Rząd federalny obniżył prognozę wzrostu gospodarczego w tym roku. Zamiast wzrostu na poziomie 0,3 proc. spodziewa się stagnacji – co oznacza, że potwierdzają się informacje dziennika „Handlesblatt”. W 2026 r. niemiecki rząd spodziewa się wzrostu PKB rzędu 1 proc., a nie 1,1 proc.
Niemcy są jedynym krajem z grupy G7, który nie osiągnął wzrostu w ostatnich dwóch latach, a nowe cła Donalda Trumpa sprawią, że nie osiągną go w trzecim roku z rzędu po raz pierwszy w historii — pisze Reuters.
Według dziennika z Düsseldorfu, niepewność co do rozwoju sytuacji po wprowadzeniu ceł przez USA była podstawą nowej prognozy, którą rząd ogłosi oficjalnie 24 kwietnia. Eksport zmaleje w tym roku w Niemczech o 2,2 proc. po spadku o 1,1 proc. w 2024 r., a w przyszłym roku ma zwiększyć się o 1,3 proc. Rząd zakłada też spadek inflacji do 2 proc. i następnie do 1,9 proc. z 2,2 proc. w 2024 r. Zastój w gospodarce wpłynie na bezrobocie, które zwiększy się z 6 proc. w ubiegłym roku do 6,3 proc., a następnie zmaleje do 6,2 proc.
Obawy o wpływ ceł Donalda Trumpa
Ponad 80 proc. firm przemysłowych i z sektora IT spodziewa się ujemnego wpływu na gospodarkę ceł ogłoszonych w USA — wynika z ankiety ośrodka badań im. Leibniza instytutu ZEW z Mannheim.
Czytaj więcej
Donald Trump chce deportować ponad 500 tys. obywateli Kuby, Haiti, Wenezueli i Nikaragui, którzy...