Gdzie się podziała "dziura" z budżetu państwa?

Rząd podniósł prognozę deficytu finansów publicznych na ten rok. W wersji przyjętej we wrześniu wynosił on 17,7 mld zł, a w projekcie skierowanym do Sejmu sięga już 32,24 mld zł. Tutaj właśnie rząd "ukrył" dziurę, która powinna pojawić się w tegorocznym budżecie państwa. Dzięki temu zabiegowi pozostał jednak zrównoważony.

Aktualizacja: 10.01.2020 07:55 Publikacja: 10.01.2020 07:50

Gdzie się podziała "dziura" z budżetu państwa?

Foto: Bloomberg

Wydatki jednak nie zniknęły. Przerzucono je na fundusze i samorządy - pisze Business Insider Polska.

Różnic jest więcej - 24 września 2019 roku rząd przyjął projekt, w którym tak dochody, jak i wydatki, miały wynieść po 429,5 mld zł. Do Sejmu trafił tymczasem projekt, w którym dochody i rozchody sięgają 435,5 mld zł. Było to spowodowane m.in. tym, że rząd zrezygnował ze zniesienia trzydziestokrotności, czyli górnego limitu przychodu, po przekroczeniu którego nie płaci się składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Ten manewr miał zwiększyć dochody państwa o 5,1 mld zł.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Budżet i podatki
Andrzej Domański: Progi podatkowe nie zostaną zmienione
Budżet i podatki
Fundusz Przeciwdziałania Covid-19 ratuje wydatki rządu, choć czerpie z długu
Budżet i podatki
Przyszłość finansów publicznych rysuje się w ciemnych barwach
Budżet i podatki
Polski rząd zadłuża się w zawrotnym tempie
Budżet i podatki
Tajny wojenny budżet Kremla jest 4 razy większy od oficjalnego