Aktualizacja: 22.11.2024 02:18 Publikacja: 31.08.2022 13:48
Foto: PAP/EPA/MADS CLAUS RASMUSSEN
Przez problemy z praworządnością Polska cały czas nie może sięgnąć po ogromne pieniądze z unijnego programu wsparcia gospodarek dotkniętych skutkami pandemii Covid-19. To blisko 35 mld euro dotacji i tanich pożyczek. Choć Komisja Europejska zaakceptowała już polski plan ich wydatkowania, czyli Krajowy Plan Odbudowy, to blokuje wypłatę pieniędzy, bo rząd ciągle nie doprowadził do usunięcia wskazanych przez nią problemów z praworządnością w naszym kraju. Chodzi przede wszystkim o przywrócenie do orzekania zawieszonych sędziów oraz prawdziwą, a nie pozorowaną, likwidację tzw. Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym.
Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej i „Sprawiedliwa Rosja – Za Prawdę” niemal w całości nie zagłosowały za nowym budżetem, który zakłada 25-procentowy wzrost wydatków na wojnę Putina do poziomu rekordowego od czasów ZSRR. A wszystko to kosztem cięć wsparcia najuboższych Rosjan.
By osiągnąć 240 mld zł deficytu w tym roku, rząd będzie zapewne musiał sięgnąć po budżetowe sztuczki, wzorem poprzedników. Ale dzięki temu zmniejszyć się mają nieco napięcia w budżecie w 2025 r., czyli w roku wyborczym.
W piątek posłowie zagłosowali za nowelizacją budżetu na 2024 rok, która zakłada wzrost deficytu o ponad 56 mld zł.
W sprzyjających okolicznościach rząd mógłby zapożyczać się w 2025 r. w miarę bezpiecznie. Ale koszty obsługi długu będą szybko rosły. Istnieje ryzyko, że wymkną się spod kontroli.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
W tym roku korporacje wpłacają do budżetu państwa wyraźnie mniej niż w 2023 r. Choć opozycja dopatruje się przyczyn politycznych, powód jest prosty – zyski firm pompowane wcześniej przez inflację znacząco spadły. I niestety, nieszybko się odbudują.
Zaczęło się przydzielanie ostatnich pieniędzy z Unii Europejskiej przeznaczonych na budowę sieci szybkiego internetu w Polsce. Kto je otrzyma, a kto nie?
Czy będzie kredyt 0 proc. i dlaczego musi powstać rejestr mieszkań na wynajem. Dlaczego Polska postawi weto pomysłowi szefowej KE i co powinno znaleźć się w raporcie Draghiego. Wreszcie, czy ma ambicje zostać wicepremierem ds. gospodarki w rządzie Donalda Tuska. O tym w rozmowie „Rzeczpospolitej” z Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej.
Braki kadrowe, problemy z finansowaniem leczenia oraz sprzętu – to wyzwania, z jakimi boryka się system ochrony zdrowia. Środki z KPO mogą pomóc, ale bez wykwalifikowanych specjalistów inwestycje mogą nie przynieść oczekiwanych rezultatów.
Środki unijne z KPO na transport trzeba wydać w ciągu zaledwie dwóch lat. Wygląda na to, że zdążymy
Prawdziwy rozwój musi zawsze dotyczyć konkretnego podmiotu. Jeśli ma prowadzić do trwałych zmian na lepsze, musi być upodmiotowiony. Podmiot musi w nim uczestniczyć, a nie być mu biernie poddawany, tak jak to ma niestety miejsce w przypadku Krajowego Planu Odbudowy.
Konfederacja Lewiatan przygotowała przewodnik „KPO dla firm”, który ma zachęcić przedsiębiorców do sięgania po pieniądze unijne i ułatwić im poruszanie się w gąszczu oferowanych konkursów.
Krajowy Plan Odbudowy to potężne pieniądze z unijnego programu wsparcia europejskich gospodarek po perturbacjach związanych z pandemią. Mogą po nie sięgać także polscy przedsiębiorcy. Do wyboru mają długą listę programów.
Do 12 września 2024. wydłużono termin składania wniosków o dofinansowanie działań obejmujących zielone technologie, w tym wpisujące się w założenia gospodarki o obiegu zamkniętym (GOZ).
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas