Burza w Sejmie podczas debaty nad systemem kaucyjnym. Wraca październik 2025 r.

Oskarżenia i krzyki z mównicy towarzyszyły głosowaniu posłów nad poprawkami Senatu do ustawy o zmianie ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Sejm ostatecznie odrzucił poprawki Senatu - więc kaucje wejdą jednak w październiku.

Publikacja: 06.12.2024 12:39

Nie jest prawdą, że ten system przyczyni się do wzrostu kosztu obsługi odpadów - zapewniła Paulina H

Nie jest prawdą, że ten system przyczyni się do wzrostu kosztu obsługi odpadów - zapewniła Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska

Foto: PAP/ Rafał Guz

Poprawki Senatu zaliczyły w Sejmie katastrofę, w głosowaniu za odrzuceniem poprawek Senatu głosowało 413 posłów, przeciw – 23, ośmiu posłów się wstrzymało. - Tym samym stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawki bezwzględną większością głosów i na tym skończyliśmy rozpatrywanie uchwały Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi – powiedział Szymon Hołownia, marszałek Sejmu.

Najistotniejszą wśród siedmiu poprawek Senatu była propozycja przesunięcia wejścia w życie systemu kaucyjnego na styczeń 2026 r., a także wspólne wejście kaucji i systemu Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta, który jednak jest nadal w powijakach. – Wobec negatywnej opinii rządu wobec tych poprawek Senatu, połączone komisje sejmowe gospodarki i rozwoju oraz ochrony środowiska rekomendowały negatywną opinię wobec tych poprawek Senatu – mówiła posłanka Gabriela Lenartowicz.

Kto w Sejmie popierał postulaty samorządów i branży odpadowej?

Debata była jednak dość interesująca, jak na dłoni widać było ścierające się interesy różnych partii, popierających – połączone postulaty samorządów wraz z branżą odpadową lub – stojących po stronie biznesu.

Poseł Przemysław Wipler nie tylko przed głosowaniem chciał namawiać posłów PiS na podtrzymanie tych poprawek, ale też zabrał głos w trakcie dyskusji w Sejmie, siejąc przy tym oskarżenia. – Klub Konfederacji będzie głosował za utrzymaniem poprawki Senatu, ponieważ to jest dobra poprawka. Kto z was spotkał się z panem Andrzejem Długoszem i innymi lobbystami, którzy dla Coca Coli i innych koncernów browarniczych, Lidla, Biedronki, które chcą tego wcześniejszego wejścia systemu kaucyjnego, ponieważ zmieniliście zdanie co do tego, co przeszło w Senacie? Jeden z posłów PiS powiedział mi, że jesteśmy za tym, by to weszło jak najszybciej, bo śmieci podrożeją i rząd na tym straci. Czy macie inne argumenty merytoryczne? – grzmiał poseł Wipler. I dodał. - Trzecie pytanie mam do minister Hennig-Kloski, kiedy wejdzie ROP za produkt, bo koncerny chcą, by system kaucyjny wszedł wcześniej niż ROP, bo one nie chcą, by płacić za śmieci w cenie produktu, ale w cenie śmieci komunalnych – mówił poseł, który przed dostaniem się do Sejmu prowadził działającą do dziś agencję marketingową Five Rand.

Czytaj więcej

Możliwy krach systemu kaucyjnego. Dzięki samorządom, wyborom i branży odpadowej

Panikarska polityka na komisjach

Posłanka Anna Paluch (PiS) pytała posłów PO, dlaczego przesuwają jeszcze dalej termin wobec terminu uchwalonego przed półtora roku, i czy koalicja mogłaby się wreszcie dogadać i „nie uprawiać panikarskiej polityki na komisjach”. – I trzecie pytanie, dlaczego ścielicie czerwony dywan przed dużymi molochami, niemieckimi firmami, które chcą opanować rynek odpadów w Polsce i system kaucyjny, a dajecie drogę przez mękę i pod górę krajowym firmom, które od dawna są gotowe do wdrożenia systemu – grzmiała posłanka Paluch.

- Nie jest prawdą, że ten system przyczyni się do wzrostu kosztu obsługi odpadów. Ten system przede wszystkim jest dobry dla konsumentów, ponieważ obieg zamknięty opakowań doprowadzi do tego, że dostaną tańszy produkt, a śmieci będzie mniej – odpowiedziała Wiplerowi Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska. Szefowa resortu zrzuciła z kolei potrzebę przesunięcia terminu na październik – zaniedbaniami… PiS. - Musieliśmy przesunąć datę wejścia w życie systemu kaucyjnego, ponieważ on w poprzedniej kadencji w ogóle nie został przygotowany. Na prośbę sklepów, operatorów, producentów napojów i opakowań przyjęliśmy ten kompromis, bo jest potrzebny czas na podpisanie odpowiednich umów i przygotowanie tego systemu w sposób odpowiedzialny i bezpieczny. Ta nowelizacja uszczelnia obrót VAT i kaucji. To wszystko jest bardzo potrzebne, bo jest to duża logistyczna zmiana i potrzebujemy więcej miesięcy na jej przygotowanie – mówiła minister Henig-Kloska.

Biznes
UE rozważa gigantyczny pakiet pomocowy dla Ukrainy
Biznes
Polsko-amerykańska fabryka amunicji do himarsów najwcześniej w 2028 roku
Biznes
Producenci broni dają zarobić
Materiał Partnera
Potrzeba dialogu jest dziś ogromna
Materiał Partnera
Główne cele to nowe rynki i zielona transformacja
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce