Za zatrzymanym właśnie Rafałem Baniakiem, byłym wiceministrem gospodarki, a ostatnio prezesem Pracodawców RP, ujęły się organizacje biznesu.
- Istnieje poważna wątpliwość, na ile takie działania służą dobru śledztwa, a na ile są wymierzone przeciwko konkretnym osobom, które reprezentują środowiska krytykujące władzę – pisze Wojciech Kostrzewa, prezes Polskiej Rady Biznesu. Przypomniał przy tym, że policja powinna podejmować decyzje na podstawie solidnych przesłanek i „nie rujnować życia zatrzymanych” przed wyrokiem sądu. Szef PRB zaapelował o umiar w stosowaniu środków naruszających godność osób objętych postępowaniem i podkreślił, że oczekuje respektowania zasad obowiązujących w społeczeństwach demokratycznych.