HSW i LiuGong podpisały wstępną umowę sprzedaży zorganizowanej części stalowowolskiego przedsiębiorstwa odpowiedzialną za cywilną produkcję maszyn budowlanych. Porozumienie przesądzające o przejęciu ważnej części HSW w Chinach podpisano w obecności ministra skarbu państwa Aleksandra Grada i Zhang Xiangmu dyrektora w Ministerstwie Przemysłu i Technologii Informacyjnych ChRL.
Podpisanie umowy wstępnej dowodzi, że po kilkumiesięcznych negocjacjach uzgodniono przede wszystkim cenę transakcyjną a także techniczne warunki prywatyzacji. Według nieoficjalnych informacji , do których dotarła Rz Oddział I HSW zostanie sprzedany za ok ćwierć miliarda złotych.
Jak informuje Bartosz Kopyto rzecznik HSW wstępna umowa otwiera drogę do uzgodnienia formalnych detali m.in. uzyskania niezbędnych zgód administracyjnych w Polsce i Chinach a także wynegocjowania przez Chińczyków pakietu socjalnego dla załogi. LiuGong to jeden z czołowych producentów maszyn budowlanych w Chinach, który sprzedaje 25 - 30 tys koparek rocznie i produkuje je w 17 zakładach w Państwie Środka i jednej firmie w Indiach. Przedstawicielstwa handlowe utrzymuje w 80 krajach.
Chiński inwestor starannie zaplanował wejście do Polski i przejęcie HSW. — Jednym z powodów jest fakt, że wśród produkowanych przez LiuGong maszyn nie ma ciągników gąsienicowych a Stalowa Wola to od lat ich markowy producent — mówi Ryszard Kardasz szef Rady Nadzorczej HSW.
HSW to jedna z największych, dotąd nie sprywatyzowanych firm na Podkarpaciu, a do tego jeden z legendarnych zakładów wywodzących się z przedwojennego Centralnego Okręgu Przemysłowego. Obok cywilnej produkcji — spycharek gąsienicowych i ładowarek kołowych HSW robi też broń. A wyspecjalizowane w dziedzinie artylerii i sprzętu inżynieryjnego Centrum Produkcji Wojskowej HSW ma obecnie pełny portfel zamówień.