- Pozbawianie nas istoty praw obywatelskich na podstawie rozporządzeń nie powinno następować – dodał RPO.
Zdaniem Bodnara zapowiedź wprowadzenia rozporządzenia na podstawie, którego mają obowiązywać nowe zakazy stanowi szczególnie rażące naruszenie Konstytucji, która zapewnia każdemu wolność poruszania się do terytorium RP oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu. - Wolność ta może podlegać ograniczeniom określonym w ustawie, ale poza stanami nadzwyczajnymi korzystanie z niej nie może zostać zakazane (stanu nadzwyczajnego zaś nie wprowadzono) - wyjaśnił.
Czytaj także: Jest projekt ws. nowych zakazów. Zyskają zaszczepieni
Rzecznik podkreślił, że takiego wymogu nie spełnia również ustawa z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych. - Nie upoważnia ona bowiem do uregulowania w rozporządzeniu zakazu przemieszczania się obywateli. Na jej mocy rząd może wyłącznie ograniczyć określony sposób przemieszczania się - ale nie zakazać go całkowicie - dodał Bodnar.
Rzecznik przypomniał, że obywatele, którzy zostaną ukarani w związku z zapowiedzianymi obostrzeniami mają możliwość odwołania się do sądu. Jednocześnie podkreślił, że wspiera rząd w walce z pandemią, ale organy władzy publicznej mogą działać wyłącznie na podstawie prawa i w jego granicach. RPO wskazał, że działania te mogłyby być legalne chociażby po zmianie ustawy z 2008 r. Rzecznik podkreślił, że ma nadzieję, że rząd zrezygnuje z zakazu poruszania się w noc sylwestrową.