Liga przez czternaście miesięcy rządziła we Włoszech w koalicji z Ruchem Pięciu Gwiazd. Rząd upadł po rozpadzie koalicji. Salvini chciał przeprowadzić przedterminowe wybory. Liczył, że wykorzysta w ten sposób swoją rosnącą popularność.
Manewr wicepremiera nie poszedł po jego myśli. Ruch Pięciu Gwiazd stworzył koalicję z Partią Demokratyczną, a Salvini stracił miejsce w rządzie.
- Będziemy rzucać wyzwanie tym zdrajcom, którzy są zamknięci w swoich biurach - mówił dziś Salvini.
- W nadchodzących miesiącach będzie rząd obywateli - dodał. Były szef MSW zapowiedział, że przeprowadzi referenda, które odwołają planowane zmiany w prawie. Jedno z nich dotyczy zmiany ordynacji wyborczej, co może w przyszłości utrudnić jego partii przejęcie władzy.
Aby we Włoszech odbyło się referendum, potrzebnych jest co najmniej 500 tys. podpisów. - Jeśli dotkną naszego rozporządzenia o bezpieczeństwie, to nie zbierzemy 500 tys. podpisów, ale raczej pięć milionów, aby bronić świętych granic naszego narodu - zapowiedział.