Mózg mężczyzny zamienił się w szkło? Nowe badanie szczątków z Herkulanum

Jak zginęły ofiary starożytnej erupcji Wezuwiusza? Przedmiotem badań naukowych stała się tajemnicza, szklista substancja, którą znaleziono w szczątkach jednej z ofiar. Naukowcy postawili ciekawą tezę odnośnie procesu powstania tej substancji.

Publikacja: 02.03.2025 06:00

Gipsowy odlew szczątków jednej z ofiar erupcji Wezuwiusza w 79 r. n.e. (Pompeje, Włochy) / zdjęcie i

Gipsowy odlew szczątków jednej z ofiar erupcji Wezuwiusza w 79 r. n.e. (Pompeje, Włochy) / zdjęcie ilustracyjne

Foto: Adobe Stock

Najnowsze badanie to efekt przypadkowego odkrycia, którego dokonano jeszcze w 2018 r. Włoski antropolog Pier Paolo Petrone zauważył wówczas czarny materiał przypominający szkło we wnętrzu czaszki jednej z ofiar odkrytych na terenie dawnego Herkulanum. To starożytne, włoskie miasto – podobnie jak Pompeje – zostało pogrzebane pod popiołem wulkanicznym w trakcie wybuchu Wezuwiusza w 79 r. n.e.

Tajemnicza substancja w czaszce ofiary wybuchu wulkanu

W 2020 r. badacze pod kierunkiem Petrone dokonali analizy szkieletu młodego mężczyzny, który mógł mieć ok. 25 lat. Szczątki ofiary były ułożone twarzą w dół, na pozostałościach po drewnianym łożu, w budynku, który zdaniem archeologów mógł być poświęcony kultowi cesarza Augusta. Pierwsze badanie czarnej, zeszklonej substancji, znalezionej w czaszce i rdzeniu kręgowym mężczyzny wykonano m.in. za pomocą mikroskopu elektronowego. Naukowcom udało się wówczas odnaleźć w zbadanym materiale nienaruszone komórki nerwowe.

Po kilku latach grupa badaczy pod przewodnictwem wulkanologa Guido Giordano z Roma Tre University skupiła się na dalszej analizie tajemniczej substancji. Po dokładnym zbadaniu próbek i przeprowadzeniu kilku eksperymentów postawiono tezę, że szklista substancja może być skamieniałą tkanką mózgową. A dokładniej tkanką, która mogła ulec zeszkleniu w procesie witryfikacji (przejścia ze stanu ciekłego w stan szklisty). Wyniki badania opublikowano 27 lutego w czasopiśmie „Nature”.

Czytaj więcej

Tajemnicza struktura na skraju Układu Słonecznego. Jeden twór przypomina „minigalaktykę”

Erupcja Wezuwiusza. Jak zginął młody mężczyzna?

Zdaniem zespołu Giordano tkanki ofiary mogły zostać podgrzane do ekstremalnej temperatury powyżej 510 stopni Celsjusza. W dalszej kolejności nastąpiło bardzo szybkie schłodzenie tkanek, które mogło poskutkować procesem „zeszklenia”. Zespół Giordano doszedł to tego wniosku testując badany szklisty fragment m.in. przez naprzemienne podgrzewanie i schładzanie.

Jak wyjaśnia Giordano, proces zeszklenia raczej nie nastąpił na skutek zasypania ciała ofiary w trakcie przepływu piroklastycznego. Temperatura szybko przemieszczającego się materiału wulkanicznego i toksycznego gazu nie przekraczała ok. 465 stopni Celsjusza, a sam materiał stygł powoli. Zdaniem autorów badania, na podstawie analizy szczątków mężczyzny można postawić teorię, że zginął on raczej w chmurze ekstremalnie gorących popiołów. Mowa o rozcieńczonej części przepływu piroklastycznego, składającego się głównie z drobnych cząstek popiołu. - Chmura popiołu natychmiast zabiła ludzi, ponieważ zostali pochłonięci przez chmurę, która miała prawdopodobnie około 510, może 600 stopni Celsjusza – wyjaśnia Giordano cytowany przez CNN. Drobny popiół wulkaniczny odkryto na dnie warstw gruzu i pyłu, pod którym zostało pogrzebane Herkulanum.

Zeszklone tkanki organiczne? Eksperci wyrażają wątpliwości

Informacje podane w najnowszej publikacji dotyczącej szczątków z Herkulanum spotkały się z ostrożną oceną ekspertów. Wątpliwości wyraziła m.in. antropolog Alexandra Morton-Hayward z Universytetu w Oksfordzie, cytowana przez CNN. Zdaniem ekspertki możliwość zeszkliwienia tkanek miękkich, opisana przez włoskich badaczy, jest „niezwykle mało prawdopodobna”. Badaczka wyjaśniła, że tkanki organiczne można zeszklić tylko przez proces krioprezerwacji, czyli szybkiego schłodzenia do bardzo niskich temperatur. Tkanki podlegające temu procesowi są schładzane w ciekłym azocie, co pozwala m.in. zachować ich oryginalną strukturę molekularną.

Najnowsze badanie to efekt przypadkowego odkrycia, którego dokonano jeszcze w 2018 r. Włoski antropolog Pier Paolo Petrone zauważył wówczas czarny materiał przypominający szkło we wnętrzu czaszki jednej z ofiar odkrytych na terenie dawnego Herkulanum. To starożytne, włoskie miasto – podobnie jak Pompeje – zostało pogrzebane pod popiołem wulkanicznym w trakcie wybuchu Wezuwiusza w 79 r. n.e.

Tajemnicza substancja w czaszce ofiary wybuchu wulkanu

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Archeologia
Wiemy kiedy Homo sapiens krzyżował się z neandertalczykami. To mniej odlegał przeszłość, niż nam się wydawało
Archeologia
Piwo sprzed 10 tys. lat? Nietypowe odkrycie archeologów dotyczące starożytnych Chin
Archeologia
Nowe odkrycie dotyczące prehistorycznej diety. Archeolodzy uzyskali przełomowy dowód
Archeologia
Polscy archeolodzy zbadają królewski grobowiec w Egipcie. Potrzebują pieniędzy
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Archeologia
Niezwykłe odkrycie archeologów. Naukowcy odnaleźli zaginione miasto Majów
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”