W ostatnich latach w życie weszły liczne zmiany prawne związane z ESG, a kolejne są już na horyzoncie. Przed nami implementacja m.in. dyrektywy CSRD. Zastąpi ona dotychczasową dyrektywę NFRD. Obejmie znacznie więcej podmiotów i będzie wymagać rozszerzonego raportowania danych niefinansowych. Dzięki niej otoczenie rynkowe będzie mieć dostęp do szerszych, porównywalnych i lepszej jakości danych dotyczących zrównoważonego rozwoju. Z kolei dla przedsiębiorstw raportowanie niefinansowe może stać się elementem przewagi konkurencyjnej. Ale będzie też dużym wyzwaniem.
Harmonogram raportowania zgodnego z nowymi przepisami zależy od wielkości przedsiębiorstwa. Cały proces podzielono na trzy etapy. Pierwszy (od 1 stycznia 2024 r.) obejmie największe jednostki zainteresowania publicznego, zatrudniające powyżej 500 pracowników i już objęte dotychczasową dyrektywą. W drugim etapie nowe przepisy będą stosować duże jednostki (od 1 stycznia 2025 r.), a następnie notowane na giełdzie małe i średnie firmy (od 1 stycznia 2026 r.).
Zdaniem ekspertów wdrożenie raportowania związanego z ESG będzie największym wyzwaniem dla podmiotów z sektora MŚP notowanych na giełdzie. – Tych podmiotów jest najwięcej, a wiele z nich może nie być przygotowanych na tak daleko idące zmiany i związane z nimi wydatki – podkreśla Julia Jaskot, prawnik z kancelarii Lawsome. Zwraca uwagę na alternatywne spółki inwestycyjne i ich zarządzających, którzy z racji kwalifikacji prawnej już dziś podlegają szeregowi obowiązków, niezależnie od skali prowadzonej działalności czy implementacji przepisów do prawa krajowego.
Nowa dyrektywa wprowadza obowiązek audytu danych niefinansowych. Będą go mogli przeprowadzać nie tylko biegli rewidenci i firmy audytorskie. – Trudno dzisiaj ocenić, czy uda się w Polsce przeprowadzić proces akredytacji dla niezależnych podmiotów innych niż biegli rewidenci i firmy audytorskie – mówi Anna Ławniczak, biegły rewident z firmy UHY ECA. – Związane jest to ze stworzeniem nowych organów lub znacznym rozszerzeniem kompetencji już istniejących, aby spełnić wszystkie wymogi określone w dyrektywie – podkreśla.
Zastrzega również, że nie każdy audytor stanie się od razu „zielonym audytorem”. Biegli rewidenci zatwierdzeni przed 1 stycznia 2024 r. będą musieli zdobyć niezbędną wiedzę na temat ESG w ramach obligatoryjnego kształcenia zawodowego. Pracy związanej z audytem danych niefinansowych będzie bardzo dużo. Branża szacuje, że tylko w pierwszym kwartale 2025 r. do wykonania będzie około 150 usług atestacyjnych w zakresie zrównoważonego rozwoju. W kolejnym roku takich usług trzeba będzie przeprowadzić już około 3 tysięcy.