Materiał Partnera: Autopay
Zakupy online realizuje dzisiaj większość z nas. W internecie płacimy, korzystając z różnych metod. Coraz istotniejszym trendem w płatnościach jest biometria. Czy płacenie okiem albo odciskiem palca stanie się standardem?
Fakt, że metodę „płacenia okiem” testuje się w Polsce, oznacza, że nasz rynek i technologiczny ekosystem wokół handlu, e-commerce oraz płatności jest bardzo zaawansowany, a jednocześnie stale otwarty na nowości. Biometria w płatnościach jest trendem, któremu warto się przyglądać. Oprócz możliwości płacenia z wykorzystaniem tęczówki, podejmowane są również próby wprowadzania analogicznych rozwiązań np. w oparciu o odcisk palca czy dłoni, które wyglądają równie efektownie. Ale to nie spektakularność będzie powodem ewentualnego sukcesu tego typu metod płatności. 10 mln Polek i Polaków korzysta z płatności dostarczanych przez Autopay i większość z nich pewnie wcale o tym nie wie. Dla użytkowników kluczowe jest, aby proces był jak najprostszy i zabierał jak najmniej czasu. Chcą, żeby wszystko przebiegło szybko i bezpiecznie, ale też w zasadzie niewidocznie, w tle.
A jak właściwie wygląda rynek płatności w internecie? Jak Polki i Polacy płacą za zakupy online?
Od kilku lat prowadzimy badanie postaw Polek i Polaków w obszarze finansów. Z jego ubiegłorocznej edycji, która znalazła się w naszym raporcie „Finanse w czasach niepewności”*, wynika, że w zakupach internetowych dominuje już płacenie BLIK-iem – korzysta z niego 60 proc. badanych. Dalej znajdują się szybkie płatności elektroniczne i płatność kartą, a dopiero potem zwykły przelew i płatność za pobraniem.
W porównaniu z poprzednimi edycjami badania wynika, że z biegiem lat popularność wygodnych płatności online utrzymuje się na wysokim poziomie lub rośnie, a coraz mniej osób wybiera samodzielny przelew i pobranie. Pokazuje to, że zarówno branża, jak i sami konsumenci chcą, by zakupy internetowe stawały się coraz prostsze i wygodniejsze.
A czy sam rynek e-commerce rośnie nadal w takim szalonym tempie jak w czasach pandemii?
Na początku tej dekady handel online w kilka miesięcy urósł tak jak według prognoz miał urosnąć w ciągu kilku lat. Wiele osób zamkniętych w domach zaczęło realizować zakupy online, zmieniając dawne nawyki. Części z nich te nowe sposoby kupowania przypadły do gustu.
Teraz jednak obserwujemy już wyraźne wyhamowanie tamtego trendu i stabilizację. Z naszego raportu wynika, że odsetek Polek i Polaków kupujących online od paru lat utrzymuje się na poziomie ok. 90 proc., a w 2024 r. było to 93 proc.
I to już jest sufit dla tej branży?
Bynajmniej. Polski e-commerce nadal rośnie, jednak nie przez dołączanie nowych kupujących, ale w wyniku tego, że kupują oni coraz więcej. Prognozy z raportu Strategy& PwC** wskazują, że mimo spokojniejszego tempa wzrostu wartość rynku sięga 140 mld zł.
Jednym ze źródeł wzrostu jest rozszerzenie doświadczenia zakupowego także w obszarze płatności. Osoba, która trafi w sieci na interesujący ją przedmiot, np. poprzez przeglądanie mediów społecznościowych na smartfonie, jeszcze kilka lat temu odłożyłaby zakup towaru na później, a podświadomie dążyłaby do realizacji zamówienia z poziomu komputera (taka forma wówczas wydawała się bardziej bezpieczna). Teraz coraz częściej finalizujemy transakcje już z poziomu telefonu. Według badania e-Izby*** aż 88 proc. klientów oczekuje, że zakupy online można zrobić wygodnie także na urządzeniu mobilnym.
To jakie innowacje będą otwierać pole dla dalszych wzrostów?
Z obszaru płatności zapewne będzie to wspomniana już biometria, bo nawet, gdy nie chce się sięgać po portfel, to kciuk i jego odcisk mamy zawsze przy sobie. Ale to raczej dalsza przyszłość niż bliższa. Innowacją, która już teraz na dobre wchodzi do sklepów internetowych, poprawiając doświadczenie zakupowe ich klientów, jest osadzanie funkcji dostarczanych przez zewnętrznych partnerów jako modułów zintegrowanych ze stroną sklepu czy aplikacją. Kupującemu na etapie składania zamówienia po prostu pojawia się pole na wpisanie numeru karty czy kodu BLIK. Nie trzeba przekierowywać go na osobną stronę, ryzykując, że po drodze klient znudzony przedłużającym się procesem rozmyśli się.
Obserwujemy też trend tokenizacji, kiedy to miejsce kart powoli zajmują tokeny. Są to wirtualne byty, ciągi unikalnych losowych znaków, których stosowanie zmniejsza ryzyko wycieku danych i oszustw. Jednocześnie ich zastosowanie ułatwia dokonywanie płatności cyklicznych czy tzw. płatności jednym kliknięciem. Wchodzimy w erę płatności 3.0, czyli w rolę tzw. orkiestracji i pośredników. Mamy coraz większą globalizację, a z drugiej strony każdy rynek ma swoje wyzwania. W związku z tym coraz więcej firm ma ambicje, by integrować lokalnych dostawców płatności i dostarczać wartość obsługi transakcji w ramach jednej integracji.
A gdzie jest w tym wszystkim Autopay?
Dziś jesteśmy jedną z największych firm technologicznych w Polsce świadczących usługi dla sektora finansowego, telekomunikacyjnego i e-commerce. Miesięcznie z naszych usług korzysta 10 milionów klientów i klientek oraz 50 tysięcy firm. Ponadto ułatwiamy także podróże dzięki rozwijanym przez Autopay Mobility automatycznym płatnościom za przejazd autostradami w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Z tego rozwiązania korzysta ponad 2,5 mln kierowców. Umożliwiamy też zakup winiet cyfrowych do Austrii, Bułgarii, Czech, Słowacji, Słowenii, Szwajcarii i Węgier, a wkrótce także do Rumunii.
Misją Autopay jest dostarczanie wyjątkowego doświadczenia związanego z płatnościami, określanego przez nas jako „seamless”, czyli w dosłownym tłumaczeniu: bez szwów. Nieustannie pracujemy nad dostarczeniem dla naszych klientów nowego poziomu wygody, intuicyjności, automatyzacji. Docenia nas za to branża. W ostatnich latach otrzymaliśmy kilkanaście nagród, które potwierdzają naszą mocną pozycję rynkową.
Właśnie zaczął się rok 2025. O których z waszych projektów biznesowych rozpoczętych lub zrealizowanych w zeszłym roku warto wspomnieć?
W ostatnim roku wydarzyło się wiele. Latem wdrożyliśmy na swojej platformie płatności kartą jednym kliknięciem Mastercard Click to Pay. Usługa ta eliminuje konieczność każdorazowego wpisywania numeru karty płatniczej i innych informacji podczas dokonywania płatności.
Uruchomiliśmy też integrację z popularnym portalem ZnanyLekarz. To serwis i aplikacja umożliwiająca rezerwację wizyt lekarskich online. Dzięki płatnościom online Autopay pacjenci mogą opłacić wizytę w trakcie rezerwowania terminu.
Za najbardziej długofalowy z naszych ubiegłorocznych projektów uznałbym rozszerzenie możliwości bramki Autopay i działania związane z ekspansją na nowe rynki. Zresztą jeśli spojrzeć choćby na BLIK-a, to od niedawna korzystać z niego mogą użytkownicy w Słowacji, a jesienią dostał zgodę na działanie w Rumunii. Obserwujemy wspomniany wcześniej trend na globalizację usług płatniczych, ale cała rzecz w tym, by nie tylko obserwować, a umieć włączyć się do gry.
Zakładam, że ekspansja zagraniczna, wasza i innych polskich fintechów, to dobra wiadomość też dla naszej branży e-commerce. Tym kilkudziesięciu tysiącom sklepów internetowych, które już z wami współpracują, będzie łatwiej sprzedawać za granicę.
Dokładnie tak, jednak zależy nam również na pozyskiwaniu nowych klientów z innych krajów. Już teraz Autopay obsługuje kilkadziesiąt sklepów w Niemczech, Austrii, Czechach i Słowacji. Ale wracając do polskiej branży e-commerce – bardzo zależy nam na jej dalszym rozwoju. Dlatego zostaliśmy pierwszym partnerem Programu Polska Bezgotówkowa dla e-commerce. Prowadząca go fundacja dofinansuje uruchomienie płatności online oraz sfinansuje obsługę transakcji dokonanych kartami Visa i Mastercard. Autopay dodaje od siebie dodatkowe korzyści dla sklepu, który dzięki temu nie ponosi żadnych kosztów za obsługę transakcji BLIK czy za szybkie przelewy elektroniczne. Program powstał między innymi z myślą o nowo uruchamianych sklepach internetowych.
Ostatnie miesiące uwidoczniły przewagę gigantów zwłaszcza w obszarze marketingu online. Oferują też swoim klientom ekspresowe dostawy, różnorodność form płatności i finansowania zakupów. Aby móc konkurować z dużymi platformami, nasi sprzedawcy powinni iść w kierunku automatyzacji procesów. Z pomocą może przyjść coraz większa liczba dostępnych narzędzi online do prowadzenia e-biznesu, a także liczne integracje tych narzędzi z platformami i dostawcami płatności, takimi jak Autopay.
Dziękuję za rozmowę.
Źródła:
* badanie Autopay, „Finanse w czasach niepewności”.
** PwC, „E-commerce w Polsce: konkurencja i rosnące oczekiwania napędzają rozwój”.
*** Raport Izby Gospodarki Elektronicznej, „Omni-commerce. Kupuję wygodnie”.
Materiał Partnera: Autopay