Skuteczne wsparcie ekspansji MŚP w e-handlu

Handel elektroniczny w Polsce wciąż jest na fali, choć jej siła nieco się ustabilizowała. Wciąż stawia jednak przed przedsiębiorcami nowe wyzwania i możliwości. Według ostatniego raportu „E-commerce w Polsce 2024”, przygotowanego przez Gemius, Polskie Badania Internetu oraz IAB Polska, aż 78 proc. z 30 mln polskich internautów deklaruje dokonanie zakupów online. To wskazuje na dojrzałość sektora, ale także na potencjał dalszego rozwoju. Z kolei według wyliczeń Dun & Bradstreet Poland tylko w 2023 roku powstało 8 tys. sklepów internetowych.

„Wszyscy badani mają niezmiennie bardzo dobrą opinię o zakupach przez internet i w stosunku do poprzedniej fali badania ta opinia nie uległa zmianie. Nadal e-zakupy mają bardzo pozytywny wizerunek nie tylko wśród kupujących online, ale także wśród tych niekupujących. Zakupy internetowe są przede wszystkim postrzegane jako łatwe i dające większe możliwości wyboru niż kupowanie w sklepach tradycyjnych, ale także jako szybsze”, czytamy w raporcie.

Niezmiennie tym, co najczęściej zachęca badanych do e-zakupów, jest całodobowa dostępność towarów i usług (73 proc. wskazań). Kolejne na tej liście są: wygoda zakupów (brak konieczności jechania do sklepu, 72 proc.) i ceny (atrakcyjniejsze niż te w tradycyjnych sklepach, 65 proc.). Na czwartym miejscu uplasował się nieograniczony czas wyboru. W dalszej kolejności badani wskazywali większy asortyment i łatwość porównywania ofert.

Trendy w e-zakupach

Preferencje dotyczące dużego wyboru i cen produktów, kosztu oraz czasu dostawy, jak również sprawdzonych opinii innych kupujących stanowią odpowiedź, dlaczego polscy konsumenci coraz chętniej wybierają zagraniczne marketplace’y – jak deklaruje ponad jedna trzecia badanych – co stanowi skok o 6 pkt proc. wobec badania w 2023 r.

– Polacy oczekują, że zakupy w internecie mają być wygodne i z szybką dostawą. Chcą być pewni tego, co kupują i robić to bezpiecznie. Marketplace to wiele sklepów pod jednym adresem – jak galeria handlowa w handlu tradycyjnym – z szeroką i zróżnicowaną ofertą produktową. Jednocześnie to przestrzeń dla małych i średnich przedsiębiorców (MŚP), którzy mogą docierać tym kanałem do milionów odbiorców, do których sami nie mieliby szans dotrzeć – mówi Katarzyna Ciechanowska-Ciosk, country leader Amazon.pl.

Ruch jak na marketplace

Liderem wśród serwisów typu marketplace w Europie pod względem udziału w ruchu internautów jest Amazon. Jak wynika z raportu grupy badawczej RetailX, serwis skupia 17 proc. ruchu generowanego przez 1 tys. największych sklepów internetowych tego typu w Europie. Na tę przewagę składają się przede wszystkim zasięg i zaufanie, jakie zbudował marketplace przez lata funkcjonowania, a także za sprawą umiejętności spojrzenia na lokalne potrzeby z globalnej perspektywy.

– Wiemy, czego oczekują Polacy od zakupów w sieci. Chcą mieć duży wybór, niskie ceny i szybką dostawę – zresztą podobnie jak klienci na całym świecie. Wiemy też, że w każdym kraju na decyzje zakupowe wpływają inne wartości społeczno-kulturowe. W zależności od miejsca kupujących mogą najbardziej interesować np. promocje i specjalne okazje, personalizacja czy zrównoważona dostawa. W Polsce widoczne jest coś jeszcze – a mianowicie chęć wspierania lokalnych marek i sprzedawców. Według badania „Teraz Polska” ponad 84 proc. konsumentów, gdy ma możliwość wyboru, deklaruje zakup produktów polskiego pochodzenia – wyjaśnia Katarzyna Ciechanowska-Ciosk.

– Jedną z podstawowych zasad, którymi się kierujemy, jest klientocentryczność. Determinuje ona wszystkie nasze działania. Dla nas i dla współpracujących z nami sprzedawców potrzeba klienta jest drogowskazem, za którym zawsze podążamy. Dlatego niedawno na Amazon.pl uruchomiliśmy sklep „Polskie Marki”, promujący produkty lokalnych brandów z wielu branż, w tym wyposażenia domu, kosmetycznej, odzieżowej czy artykułów dla dzieci. Program ma swoje korzenie w najbardziej rozwiniętych sklepach Amazon w Europie, a teraz dostępny jest także w Polsce. To wsparcie nie tylko dla popularnych polskich marek, ale także dla lokalnych rzemieślników oraz małych i średnich przedsiębiorców, którzy dopiero odkrywają potencjał e-commerce – wymienia menedżerka zarządzająca sklepem Amazon.pl.

Wsparcie dla polskich przedsiębiorców…

Jak zauważa Katarzyna Ciechanowska-Ciosk, rozwój działalności na Amazon.pl dla wielu firm jest doskonałym fundamentem do rozpoczęcia eksportu.

– Obserwujemy, jak przedsiębiorcy z każdym rokiem bardziej interesują się sprzedażą międzynarodową i zwiększaniem swoich umiejętności w obszarze cross-border e-commerce. Polscy sprzedawcy nie są bierni i bardzo zależy im na rozwijaniu kompetencji. Niekiedy brakuje im jednak wiary w siebie – obawiają się np., że e-commerce jest już nasycony i trudno w nim znaleźć niszę dla swojego biznesu – zauważa Katarzyna Ciechanowska-Ciosk. – Dlatego Amazon wciela się w rolę przewodnika, który ma ułatwić początki i prowadzić sprzedawców po świecie e-handlu. Marketplace to miejsce, w którym wszyscy przedsiębiorcy – niezależnie od skali działalności – mają dostęp do tych samych konsumentów. Amazon to przestrzeń, w której każdy gracz ma szansę na sukces – a my chętnie wspieramy ich na tej drodze – podkreśla.

Potwierdzają to opinie samych przedsiębiorców.

– Wejście na Amazon było znaczącym krokiem dla rozwoju Retoo. Nasze produkty są już dostępne w ośmiu europejskich sklepach: w Niemczech, Francji, Hiszpanii, Belgii, Holandii, Szwecji, Włoszech i oczywiście w Polsce, a wszystkie te lokalizacje odpowiadają za ponad 30 proc. sprzedaży Retoo. W 2023 roku zrealizowaliśmy wspólnie ponad 519 tys. zamówień – mówi Mateusz Kacprzak z Retoo. Firma planuje również poszerzenie swojej działalności e-commerce o Wielką Brytanię. Oferuje elektronikę, małe ADG i akcesoria do domu.

Dzięki współpracy z Amazon swoją działalność na terenie Europy, w krajach takich jak Niemcy, Francja, Holandia czy Szwecja, szybko rozszerzyła Kubota. Ekspansja przyniosła nie tylko wzrost sprzedaży, ale także cenne doświadczenia.

– Amazon to możliwość dotarcia tam, gdzie inaczej trudno byłoby nam dotrzeć – przekonuje Paweł Dąbrowski, dyrektor marketingu e-commerce w firmie Kubota. – Można oczywiście zainwestować miliony w ogólnopolską reklamę, ale to jest za drogie i nieefektywne. Chodzi o oddanie pewnych kompetencji, jak zarządzanie sprzedażą, marketingiem w pewnych obszarach, tym, którzy się na tym najlepiej znają. Amazon ma wypracowane procedury, sposoby działania, docierania, prezentacji oferty – tam wszystko już działa, nie trzeba wymyślać koła na nowo.

Na Amazon sprzedawcy mogą realizować obsługę zamówień samodzielnie lub korzystać z międzynarodowej sieci dystrybucji. Program Fulfilment by Amazon (FBA) umożliwia im outsourcing procesów logistycznych, w tym odbiór, przechowywanie, pakowanie i dostarczanie produktów, jak również obsługę klientów w lokalnych językach oraz zwrotów, pozwalając przedsiębiorcom skupić się na swojej głównej działalności i rozwoju oferty.

Co więcej, nowi sprzedawcy na Amazon.pl mogą teraz skorzystać także ze specjalnych zachęt. – Aby sprostać potrzebom MŚP i ułatwić im start działalności na marketplace, Amazon nie pobiera prowizji i opłaty abonamentowej przez pierwsze sześć miesięcy od uruchomienia sprzedaży. Skuteczną zachętą do skorzystania z możliwości rozwoju na marketplace są również oferty specjalne i liczne okazje sprzedażowe – podkreśla Katarzyna Ciechanowska-Ciosk.

Efekty wsparcia Amazon dla krajowych przedsiębiorców są wymierne. W 2023 r. do rąk klientów serwisu trafiło ponad 30 mln produktów od polskich MŚP. To średnio jeden na sekundę. W 2023 r. na eksport postawiło aż 90 proc. MŚP na Amazon, a wartość ich sprzedaży zagranicznej przekroczyła 4,7 mld zł.