London Heathrow to największe lotnisko w Europie. W 2024 roku odprawiło się tam 83,9 mln pasażerów, o 6 proc. więcej niż w 2023 roku. Rekordowe były także przeładunki cargo.
Początkowo brytyjskie władze były bardzo oszczędne w informowaniu o możliwych przyczynach pożaru. Jednak w południe coraz częściej wymieniano możliwość celowego podpalenia, a do wyjaśniania przyczyn tej wielkiej awarii dołączyły jednostki antyterrorystyczne Scotland Yardu. Dziennik „Daily Mail” cytował anonimowych ekspertów, którzy wskazywali, że takie incydenty pasują do schematu podpaleń w innych krajach europejskich. I że tym razem Rosjanie postanowili uderzyć w Wielką Brytanię, ponieważ wydawała się łatwym celem.
Czytaj więcej
Londyńskie lotnisko Heathrow, jedno z najbardziej ruchliwych lotnisk świata, będzie nieczynne prz...
Już teraz wiadomo, że zakłócenia w operacjach na tym lotnisku potrwają kilka dni, a być może nawet wydłużą się do tygodni. A pierwsze wyliczenia strat sięgają setek milionów funtów. Linie lotnicze mają ściśle skoordynowane operacje. Między innymi muszą zapewnić sobie, ze samoloty i załogi znajdują się we właściwym miejscu o odpowiedniej porze. Teraz dziesiątki przewoźników musi zrestrukturyzować siatkę i zapewnić, że restart operacji odbędzie się możliwie jak najbardziej płynnie.
Apel do pasażerów: nie przyjeżdżajcie na lotnisko
Na piątek zaplanowano na Heathrow 1400 rejsów. Wszystkie zostały odwołane. A lotnisko apeluje do pasażerów: nie przyjeżdżajcie, kontaktujcie się z przewoźnikami. Wiadomo już, że z tego portu nie odleci dzisiaj 200 tys. pasażerów.