Pierwsze ostrzeżenie Głównego Inspektoratu Sanitarnego dotyczyło bambusowych kubków termicznych, drugie pojemników Bamboo Natural. Przeznaczone do wielokrotnego użytku kubki, zgodnie z deklaracją producenta umieszczoną na opakowaniu, zostały wykonane głównie z materiałów odnawialnych: włókna bambusowego i sproszkowanego ziarna kukurydzy. Wyprodukowane z poszanowaniem środowiska naturalnego, mogły budzić zaufanie i automatycznie być przyjęte przez konsumentów jako bezpieczne dla zdrowia. Podobnie jak Bamboo Natural. Kontrola obu produktów wykazała, że istnieje niebezpieczeństwo migracji formaldehydu, czyli przenikania cząsteczek związku do żywności na poziomie, który może stanowić zagrożenie dla zdrowia.
- Wyroby melaminowe zawierające biosubstancje, takie jak sproszkowane włókno bambusowe czy kukurydziane wyglądem przypominają wyroby plastikowe, ale są często znakowane jako "bio" , "naturalne" , „bambusowe” ,„biodegradowalne” lub „wyprodukowane w 100% z włókna bambusowego”, co wprowadza konsumentów w błąd odnośnie materiału z jakiego zostały wyprodukowane – mówi Marzena Pawlicka Kierownik Pracowni Oceny Materiałów i Wyrobów do Kontaktu z Żywnością, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego-Państwowy Zakład Higieny.
Produkty takie są najczęściej importowane z Chin, mogą występować w postaci zastawy stołowej (talerze, miski, kubki), kubków izotermicznych oraz naczyń do karmienia dzieci (często w postaci całych zestawów). Mogą stwarzać ryzyko uwalniania do kontaktującej się żywności formaldehydu, pochodzącego z żywicy melaminowo-formaldehydowej, wchodzącej w skład produktu. Formaldehyd jest związkiem o działaniu rakotwórczym na organizm człowieka (grupa I wg IARC), cytotoksycznym i drażniącym.
- W przypadku formaldehydu niebezpieczeństwo migracji pojawia się w kontakcie z kwaśną żywością. Napicie się z takiego kubka wody niczym nie grozi, ale już kwaśnego soku czy herbaty z cytryną tak – wyjaśnia Jan Bondar, rzecznik GIS. – Produkty do kontaktu żywnością mają specjalne oznaczenie – symbol kieliszka i widelca. Ale producent może zastrzec, że naczynie nie nadaje się np. do płynów gorących lub kwaśnych. W przypadku produktów, które wycofaliśmy ze sprzedaży, takich oznaczeń nie było – dodaje.
Wyroby wykonane z drewna bambusowego, np. deski kuchenne, chlebaki, nie stwarzają zagrożenia związanego z migracją formaldehydu - podkreśla Marzena Pawlicka.