Zawistowski: gdyby Trybunał nie podzielał opinii Komisji, wniosek nie zostałby uwzględniony
Prezes Izby Cywilnej SN Dariusz Zawistowski zwraca uwagę na trzy fundamentalne zagadnienia poruszone we wstępnym komunikacie TSUE. - Po pierwsze, zasadą ma być przywrócenie składu osobowego Sądu Najwyższego sprzed wejścia w życie ustawy. Po drugie, TSUE stwierdza, że nie powinny być wykonywane wybory I prezesa SN i powoływana osoba, która kierowałaby tymczasowo sądem. Po trzecie, postanowienie ma dotyczyć nie dokonywania naboru na stanowiska sędziowskie wcześniej obsadzone przez tych sędziów, których postanowienie dotyczy - tłumaczy. - Orzeczenie jest adresowane do władz Rzeczypospolitej Polskiej, czyli wszystkich organów, które potencjalnie miałyby wykonywać te przepisy - dodaje Zawistowski.
- Samo uwzględnienie wniosku o zabezpieczenie należałoby rozumieć w ten sposób, że w ocenie Trybunału Sprawiedliwości stanowisko Komisji Europejskiej wydaje się przynajmniej uwiarygodnione w dostatecznym stopniu - zauważa Zawistowski. - Gdyby Trybunał nie podzielał opinii Komisji to ten wniosek nie zostałby uwzględniony - stwierdza.
Wniosek Ziobry do TK? "Sprawa jest w dużej mierze przesądzona"
Prof. Małgorzata Gersdorf odniosła się także do wniosku Zbigniewa Ziobry o zbadanie przez Trybunał Konstytucyjny zgodności z ustawą zasadniczą artykułu unijnego traktatu ws. pytań prejudycjalnych.
- Ocenimy ten wniosek w odrębnej opinii. Myślę, że sprawa jest w dużej mierze przesądzona przez Trybunał Konstytucyjny poprzedniej kadencji - uważa prof. Gersdorf. Podkreśla, że "sprawa podległości konstytucji w stosunku do traktatu lizbońskiego i odwrotnie była już omawiana". - Trybunał uznał, że wyższa jest rangą konstytucja, ale traktat nie uwłacza jej w żadnym zakresie - tłumaczy.
W ocenie sędziego Dariusza Zawistowskiego wniosek Zbigniewa Ziobry nie odnosi się do istoty pytań prejudycjalnych skierowanych przez Sąd Najwyższy. - Nie chodzi w nich o organizację, strukturę sądów, np. podziałów na wydziały czy ich właściwości terytorialne. Chodzi o status sędziów dla zagwarantowania niezawisłości sądownictwa z punktu widzenia obywatela, który ma prawo dostępu do niezawisłego sądu. To jest istotą europejskiej regulacji, która zapewnia to obywatelom wszystkich państw członkowskich - mówi prezes SN.