Warzywa zostaną w ziemi? Francja tęskni za Polakami

- Bez zagranicznych pracowników sezonowych nie damy sobie rady. Na szczęście od dzisiaj można ich już sprowadzać. Tylko na razie nie mamy jak tego zrobić . Bo nie mają jak przyjechać— powiedział w poniedziałek, 11 maja w rozgłośni Radio France Internationale (rfi) Mickael Bourguignon, rolnik z Cailloux- Sur- Fontaines pod Lyonem.

Aktualizacja: 11.05.2020 16:32 Publikacja: 11.05.2020 16:11

Warzywa zostaną w ziemi? Francja tęskni za Polakami

Foto: Adobe Stock

Zazwyczaj korzystał przy zbiorach z pracy Polaków. W tym roku zamknięte granice uniemożliwiły im wjazd. O otwarcie granic dla sezonowych pracowników apelował jeszcze w końcu marca polski komisarz ds rolnictwa, Janusz Wojciechowski. Argumentował, że jest to niezbędne dla bezpieczeństwa żywnościowego UE. Wtedy jednak niewiele był w stanie zdziałać, bo najważniejsze było zduszenie pandemii. Jako jedyni wówczas zapewnili sobie pracowników Brytyjczycy, którzy są już poza UE. Zorganizowali transport chętnych do pracy z Rumunii i nie mają takich kłopotów, jak w tej chwili ma mają Francja, Hiszpania i Włochy. Na krótko granice otworzyli Niemcy, którzy przywieźli Rumunów dwoma samolotami Eurowings. Teraz Włosi chcą podpisać umowę z rządem rumuńskim , co pozwoli na sprowadzenie 110 tys chętnych do pracy.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Rolnictwo
Targi, które napędzają branżę rolniczą od 30 lat
Rolnictwo
Kury nioski na złotej emeryturze w gaju oliwnym
Rolnictwo
UE ustępuje rolnikom w sprawie wymogów środowiskowych. Ale co z pieniędzmi?
Rolnictwo
Trump obiecuje tańszą żywność, ale będzie odwrotnie
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Rolnictwo
FAO: nowy rok z tańszą żywnością na świecie