Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej Agrotech gromadzą producentów maszyn rolniczych, dostawców technologii, przedstawicieli instytucji rolniczych oraz rolników i przedsiębiorców zainteresowanych modernizacją swoich gospodarstw. - Od pierwszej edycji w 1995 roku z jednej hali wyrosły na międzynarodowe wydarzenie, jedno z najważniejszych w naszej części Europy w tej branży. W dobie wyzwań związanych z kosztami produkcji, zmianami klimatycznymi i wymogami unijnymi, dostęp do nowoczesnych narzędzi i wiedzy jest kluczowy – zaznacza Czesław Siekierski, minister rolnictwa i rozwoju. Szef resortu jest obecny na targach niemal każdego roku od 30 lat. - Pochodzę z Ziemi Świętokrzyskiej i nie będę ukrywał, że z dumą patrzę na to, jak kieleckie targi Agrotech rozwijają skrzydła – dodaje.
Podczas premierowej edycji w 1995, współorganizator wystawy i prezes Przedsiębiorstwa Agroma Tadeusz Bartos, mówił: „dziś do kieleckich rolników dociera to, co najlepsze na świecie”. - Ta idea przyświeca nam nieustannie przez trzy dekady. Zmieniła się jednak skala – zaznacza dr Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce.
Na stoiskach wystawców w czasie targów Agrotech trwają rozmowy owocujące w umowy
30. edycja Agrotechu w blasku innowacji
Ofertę podczas marcowej wystawy zaprezentuje 520 firm z 17 krajów: Austrii, Czech, Danii, Chin, Estonii, Holandii, Indii, Irlandii, Niemiec, Portugalii, Szwajcarii, Słowacji, Słowenii, Turcji, Ukrainy, Węgier, Włoch. Wystawcy pokażą najnowocześniejsze maszyny, środki ochrony roślin, nawozy. – Wiele firm zapowiedziało premierowe prezentacje. Wśród nich będą ciągniki ze zwiększoną wydajnością hydrauliczną, nową stylistyką, pełną łącznością z systemami rolnictwa precyzyjnego. Na targach stanie jeden najmocniejszych modeli ciągników na świecie o mocy 715 KM. Kolejne nowości to maszyny uprawowe wykonujące kilka zadań jednocześnie, inteligentne systemy zarządzania gospodarstwem, urządzenia autonomiczne, drony do oprysków. Rolnicy poznają więc rozwiązania, odpowiadające ich oczekiwaniom, czyniące pracę efektywniejszą, a obniżające koszty produkcji – mówi Kamil Perz, dyrektor projektu Agrotech w Targach Kielce.