Sąd Najwyższy uchyla ekstradycję Ukraińca do Rosji

Na wniosek Rzecznik Praw Obywatelskich, Sąd Najwyższy uchylił prawomocną decyzję o zgodzie na ekstradycję wobec obywatela Ukrainy.

Publikacja: 08.11.2018 08:53

Sąd Najwyższy uchyla ekstradycję Ukraińca do Rosji

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Lokaj

mat

Po 12 latach władze Rosji "przypomniały" sobie, że w 2005 r. Yaroslav K. miał popełnić w Rosji przestępstwo kryminalne. W 2015 r. mężczyzna brał udział w budowie umocnień na wschodniej Ukrainie podczas walk z "zielonymi ludzikami". W 2017 r. Rosja wydała zaś za nim międzynarodowy list gończy.

17 stycznia 2018 r. Sąd Okręgowy w P. stwierdził dopuszczalność prawną wydania obywatela Ukrainy Yaroslava K. Federacji Rosyjskiej. Ma tam stanąć przed sądem za przestępstwo udziału w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Sąd uznał, że nie zachodzi uzasadniona obawa naruszenia w Rosji jego wolności i praw.

1 lutego 2018 r. Sąd Apelacyjny utrzymał postanowienie SO. Także ten sąd podkreślił, że czyn, za który K. jest ścigany, był popełniony na długo przed jego udziałem w działaniach wojennych. Zdaniem SA uznanie ekstradycji za niedopuszczalną jest możliwe tylko wówczas, gdy istnieją dowody rażącego i systematycznego pozbawiania praw do rzetelnego procesu w danym państwie.

Rzecznik Praw Obywatelskich złożył kasację do Sądu Najwyższego, uznając że orzeczenie Sądu Apelacyjnego zapadło z rażącym naruszeniem prawa.

W ocenie RPO sąd odwoławczy przeszedł do porządku nad kwestią, czy w Rosji nie dojdzie do istotnego naruszenia praw i wolności ściganego, mając na uwadze jego udział w wojnie z Rosją. Sąd pominął też zarzut obrony naruszenia art. 3 ust. 2 Europejskiej Konwencji o Ekstradycji, a powołał się tylko na polsko-rosyjską umowę z 1996 r. o pomocy prawnej i stosunkach prawnych w sprawach cywilnych i karnych.

- Postanowienia Europejskiej Konwencji o Ekstradycji mają pierwszeństwo przed postanowieniami tej umowy międzynarodowej – napisał w kasacji zastępca RPO Stanisław Trociuk. Art. 3 ust. 2 Konwencji stanowi, iż zgoda na wydanie nie zostanie udzielona, jeżeli strona wezwana ma poważne podstawy do przypuszczenia, że wniosek o wydanie za przestępstwo pospolite został złożony w celu ścigania lub ukarania osoby ze względu na je j rasę, wyznanie, narodowość lub poglądy polityczne albo że jej sytuacja może ulec pogorszeniu z jednej z tych przyczyn.

Sąd Apelacyjny nie odniósł się też do zarzutów obrony, że SO nie uzupełnił materiału dowodowego w celu ustalenia w sposób nie budzący wątpliwości, iż sytuacja ściganego z uwagi na jego narodowość i udział w konflikcie zbrojnym z Rosją, nie może ulec pogorszeniu w razie wydania. Nie odniósł się też do sytuacji, iż ścigany po jego wydaniu byłby pozbawiony opieki konsularnej, co również wpływa na pogorszenie jego sytuacji.

Przedstawiciel Prokuratury Krajowej wniósł o oddalenie kasacji RPO jako „oczywiście bezzasadnej". Przeciwstawiła się temu przedstawicielka Rzecznika. Obrona poparła kasację.

6 listopada 2018 r. trzyosobowy skład SN (sygn. akt IV KK 190/18) uwzględnił kasację. Uchylił postanowienie SA i przekazał mu sprawę do ponownego rozpatrzenia.

W ustnym uzasadnieniu SN podkreślił, że oba sądy nie zbadały przesłanek z art. 3 Konwencji o Ekstradycji. Strona rosyjska nie przedłożyła zaś pełnej dokumenatacji zarzutów wobec osoby ściganej. Dlatego SN wskazał, aby przy ponownym rozpatrzeniu całej sprawy rozważono wystąpienie do strony rosyjskiej o uzupełnienie materiału dowodowego.

Po 12 latach władze Rosji "przypomniały" sobie, że w 2005 r. Yaroslav K. miał popełnić w Rosji przestępstwo kryminalne. W 2015 r. mężczyzna brał udział w budowie umocnień na wschodniej Ukrainie podczas walk z "zielonymi ludzikami". W 2017 r. Rosja wydała zaś za nim międzynarodowy list gończy.

17 stycznia 2018 r. Sąd Okręgowy w P. stwierdził dopuszczalność prawną wydania obywatela Ukrainy Yaroslava K. Federacji Rosyjskiej. Ma tam stanąć przed sądem za przestępstwo udziału w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Sąd uznał, że nie zachodzi uzasadniona obawa naruszenia w Rosji jego wolności i praw.

Pozostało 81% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów