Były senator PiS z Pomorza, Waldemar Bonkowski został prawomocnie skazany na trzy miesiące kary bezwzględnego więzienia i rok prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie za znęcanie się nad psem. W marcu 2021 roku policja otrzymała nagranie, na którym Bonkowski przywiązuje psa do haka holowniczego swojego auta. Zwierzę początkowo biegło za samochodem, ale ostatecznie upadło i było ciągnięte po asfalcie. Zdarzenie zarejestrowała kamera samochodu jadącego za pojazdem. Pies nie przeżył.
Czytaj więcej
Były senator PiS z Pomorza, Waldemar Bonkowski może opuścić mury aresztu śledczego, by resztę kary odbyć w systemie dozoru elektronicznego.
W lipcu Bonkowski 2024 r. rozpoczął odbywanie kary, a w sierpniu opuścił mury aresztu, bo sąd zgodził się, by resztę kary odbywał w systemie dozoru elektronicznego.
Skazany Bonkowski nie jest w stanie pracować fizycznie
Teraz Sąd Rejonowy w Kościerzynie na niejawnym posiedzeniu zgodził się zamianę kary wykonywania prac społecznych na karę pieniężną.
– Oznacza to, że skazany nie będzie wykonywał pracy na rzecz lokalnej społeczności, a zamiast tego przez rok komornik będzie potrącał 15 proc. z jego wynagrodzenia za pracę i przekazywał je instytucji wskazanej przez sąd, w tym wypadku hospicjum w Kościerzynie. Sąd rejonowy uwzględnił w ten sposób wniosek obrońcy skazanego, który argumentował, że skazany ze względu na stan zdrowia nie jest w stanie wykonywać osobiście pracy fizycznej – tłumaczy sędzia Mariusz Kaźmierczak.