19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 00:02 Publikacja: 13.12.2024 18:48
Foto: Fotorzepa
Mijający tydzień nad Wisłą nie należał do najbardziej ekscytujących, ale kolejny zapowiada się już ciekawiej, choć niekoniecznie dobrze dla inwestorów. Pierwsza część tygodnia upłynęła pod znakiem próby wybicia się WIG20 ponad listopadową górkę, ale najpierw osłabienie wśród banków, a później także i innych dużych spółek (np. CD Projektu) dały punkty niedźwiedziom. Druga połowa tygodnia to powrót do sprzedaży polskich akcji. Piątkową sesję WIG20 również zakończył pod kreską, choć tylko z 0,2-proc. zniżką.
Indeksy akcji i obligacji zyskują we wtorkowy poranek. Nastroje w Europie wspierają zwyżki kontraktów amerykańskich.
Wzrost zysków na akcję prawdopodobnie był w czwartym kwartale najwyższy od trzech lat. Przy spodziewanej dwucyfrowej poprawie tego wskaźnika łatwo jest jednak o rozczarowania wśród inwestorów. Szczególnie że sytuacja na rynkach jest ostatnio dosyć nerwowa.
Z początkiem nowego tygodnia inwestorzy handlujący na warszawskim parkiecie ruszyli do wyprzedaży akcji. Najmocniej poniedziałkową przecenę odczuli posiadacze akcji największych firm.
Chociaż w tym roku rodzimi inwestorzy nie będą mieli łatwo, będzie można powalczyć o zyski na GPW. Kluczem może być selekcja spółek do portfela.
W zeszłym roku wartość IPO w Europie wzrosła ponaddwukrotnie. Na rynku głównym w Warszawie zadebiutowała tylko Żabka. Kiedy ożywienie?
Indeksy akcji i obligacji zyskują we wtorkowy poranek. Nastroje w Europie wspierają zwyżki kontraktów amerykańskich.
Z początkiem nowego tygodnia inwestorzy handlujący na warszawskim parkiecie ruszyli do wyprzedaży akcji. Najmocniej poniedziałkową przecenę odczuli posiadacze akcji największych firm.
Czwartkowy poranek przyniósł osłabienie złotego, głównie za sprawą wciąż silnego dolara. Ten jest napędzany wypowiedziami Donalda Trumpa. W czwartek wolne mają inwestorzy w USA.
Poprawa nastrojów na rynkach globalnych z jednodniowym opóźnieniem dotarła na warszawską giełdę.
Europejskie rynki nie miały innego wyjścia niż dostosować się do wydarzeń z USA, a tam po środowej wyprzedaży skromna kontra.
Im bliżej świąt, tym trudniej krajowym inwestorom wykrzesać pokłady chęci i zawalczyć o lepsze tegoroczne stopy zwrotu. Kolejna sesja okazała się rozczarowaniem.
W porównaniu z bardzo udanym pod względem stóp zwrotu poprzednim tygodniem, w poniedziałek wyraźnie osłabł zapał do zakupów na warszawskiej giełdzie.
Z początkiem grudnia inwestorzy handlujący w na krajowym parkiecie odważniej ruszyli do zakupów akcji, co przełożyło się na okazałe zwyżki głównych indeksów. Kluczową rolę odegrały banki i PZU.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas