Wielkie kuszenie elektoratu. Ruszyła kampania wyborcza

Mapa drogowa najbliższej kampanii: miliardy na realizację postulatów socjalnych i straszenie wyborców „siłami antyeuropejskimi".

Aktualizacja: 25.02.2019 06:51 Publikacja: 24.02.2019 18:33

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Podwójna kampania wyborcza rozpoczęła się na dobre. Jej finałem będą jesienne wybory parlamentarne. W miniony weekend zarówno PiS, jak i opozycja przedstawiły swoje „mapy drogowe" przed zbliżającymi się wyborami.

Wszystkie strony mobilizują siły, bo znaczenie wyborów do Parlamentu Europejskiego znacznie wykracza poza to, kto będzie z Polski posłem do unijnego parlamentu. Dlatego partia Jarosława Kaczyńskiego stawia na nowe postulaty, w tym zmianę flagowego programu 500+. A opozycja rozpoczyna swoją drogę od politycznego zjednoczenia w formie Koalicji Europejskiej na wybory do Parlamentu Europejskiego. W sobotę dołączyło do niej PSL.

Socjal i Europa

Nastroje na początku zmagań są dobre. – Zaorane – cieszył się jeden z uczestników konwencji PiS w jej kuluarach po tym, jak wszystkie propozycje tej partii przedstawił Jarosław Kaczyński. Natomiast politycy i działacze Platformy Obywatelskiej podkreślają, że dzięki politycznym umiejętnościom jej lidera Grzegorza Schetyny udało się zjednoczyć niemal całą opozycję (poza Robertem Biedroniem), chociaż wcześniej przez lata uważano to za niemożliwe.

Zapowiedziane przez ugrupowania kampanie będą różne. Partia Jarosława Kaczyńskiego mówi o europejskich zarobkach i kwestiach społecznych. – Dla nas Europa to są europejskie zarobki, europejska zasobność portfeli. W tym kierunku idziemy i wiemy, jak tam dotrzeć. To jest nasz program – mówił podczas konwencji Mateusz Morawiecki.

Koalicja Europejska stawia z kolei na hasło mówiące o tym, że Polska powinna mieć jak najsilniejszą reprezentację w Europie. Ale także podkreśla się, że tylko wybór Koalicji Europejskiej gwarantuje, że nie grozi nam polexit.

Te dwa tory będą wyznaczać przebieg najbliższej kampanii. Jej rezultat będzie zależeć od tego, jakie emocje i potrzeby lepiej trafią do Polaków.

Piątka PiS

Politycy partii Kaczyńskiego podkreślają, że wybory do PE będą równie ważne dla kształtu sceny politycznej i dla kampanii jesienią, jak ostatnie wybory prezydenckie. – W 2015 jako PiS rozpoczęliśmy marsz do podwójnego zwycięstwa wyborczego konwencją Andrzeja Dudy, która miała miejsce w lutym. Dziś mamy ten sam moment kampanii – mówi nam jeden ze strategów PiS. Dlatego właśnie prezes Kaczyński postawił na takie nazwiska na listach do PE, które mają zmobilizować i przyciągnąć do urn elektorat partii, zwłaszcza ze wsi i małych miasteczek.

Drugim aspektem jest to, że PiS chce, aby w oczach Polaków reprezentanci w europarlamencie bronili spraw Polski. – Jesteśmy koalicją polską, bo polskie sprawy zawsze muszą być najważniejsze – zaznaczył w trakcie konwencji Morawiecki.

PiS ma jednak, w przeciwieństwie do 2015 r., w ręku narzędzia, jakimi nie dysponował, walcząc o władzę cztery lata temu. Nasi rozmówcy przyznają, że wyborcy łatwiej uwierzą w nie, gdyż PiS jest uznawany za wiarygodną partię po realizacji takich postulatów jak 500+. Efektem jest przedstawienie nowej „piątki" PiS.

Politycy partii rządzącej często cytują też sondaże CBOS z 2011 i 2019 r. o ocenie wiarygodności rządów PO i PiS. 59 proc. Polaków w ostatnim sondażu CBOS potwierdziło, że PiS spełnia obietnice, wcześniej o PO w 2011 r. mówiło tak 17 proc.

„Piątka Kaczyńskiego" to efekt badań i analiz dotyczących potrzeb wyborców, jakie przeprowadziło ugrupowanie. Dlatego jest w niej też postulat walki z wykluczeniem komunikacyjnym (odbudowa PKS-ów na prowincji), poszerzenie programu 500+, 13. emerytura i zwolnienie z PiT dla młodych do 26. roku życia, obniżenie kosztów pracy.

Pracowita wiosna

W planie politycznym PiS najbliższe miesiące mają być poświęcone realizacji tych postulatów. A rząd będzie akcentował tempo wprowadzanych zmian. – W pierwszej kolejności mamy przygotowaną ustawę dotyczącą transportu. Chodzi też o transport prywatny. Ta ustawa będzie gotowa w marcu – powiedział w sobotę w TVP Info premier Mateusz Morawiecki. 13. emerytura będzie wypłacona w maju. Później wdrożone zostanie 500+ od pierwszego dziecka – od lipca. – Można powiedzieć, że to na wakacje – mówił premier.

Pozostałe ustawy mają być gotowe wiosną, a wdrożone latem. W czerwcu – jak zapowiedział Morawiecki – mają być też pokazane elementy jesiennego programu PiS, już bezpośrednio na wybory.

Opozycja odpowiada na pomysły PiS: – To korupcja polityczna, tani populizm – grzmiał w sobotę szef Klubu PO Sławomir Neumann. Jednocześnie politycy Platformy zwracają uwagę, że dwie propozycje PiS – 500+ na pierwsze dziecko i 13. emerytura – to pomysły, które wcześniej zaprezentowała już PO. Jednocześnie politycy ugrupowania podkreślają, że PiS nie mówi o Europie. – Wczoraj widzieliśmy konwencję PiS, obietnice wyborcze, agresję, ale też strach i panikę. Widzimy, jak boją się tych wyborów, następnych wyborów, jak boją się wyborczej porażki. Nic nie usłyszeliśmy o pomyśle na Unię Europejską, na kampanię w wyborach do Parlamentu Europejskiego – mówił przy okazji podpisywania wspólnej deklaracji tworzącej Koalicję Europejską lider PO Grzegorz Schetyna.

Sygnatariuszami dokumentu są liderzy pięciu partii: PO, Nowoczesnej, PSL, SLD oraz Partii Zieloni. Celem Koalicji – jak podkreślił Schetyna – jest „obrona Polski przed siłami antyeuropejskimi".

Polityka
Ranking tematów przy wigilijnym stole: od cen masła po wybory prezydenckie i Trumpa
Polityka
Bodnar: Orbán mógł popełnić błąd w sprawie Romanowskiego i Węgry poniosą konsekwencje
Polityka
Jarosław Kaczyński chwali Rzecznika Praw Obywatelskich: Potwierdził to, co mówiliśmy
Polityka
Trzaskowski czy Nawrocki? Wiemy, kto wygrałby I turę wyborów prezydenckich
Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Polityka
Paweł Szefernaker straci immunitet? Jest wniosek. „Dlatego, że zostałem szefem sztabu Karola Nawrockiego”
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku