Z informacji zawartych w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów wynika, że zapowiedziany przez premiera Mateusza Morawieckiego projekt ustawy o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym będzie gotowy dopiero pod koniec roku.
Czytaj także: Mama Plus - minimalne emerytury dla matek z przynajmniej czwórką dzieci
Założenie jest takie, aby od przyszłego roku prawo do świadczenia w wysokości minimalnej emerytury (obecnie 1029,80 zł brutto) miała matka, która urodziła i wychowała, bądź tylko wychowała czworo dzieci. Ojciec nabędzie prawo do tego świadczenia tylko w razie śmierci matki albo porzucenia przez nią dzieci.
– To stosunkowo rzadkie sytuacje – zauważa Oskar Sobolewski, prawnik z Kancelarii Wojewódka i Wspólnicy. – Nie rozumiem, dlaczego mężczyźni będą dyskryminowani. Przykładowo, kiedy to kobieta utrzymuje całą rodzinę, a mężczyzna na co dzień zajmuje się dziećmi, domem i nie pracuje zawodowo, to nie skorzysta z proponowanego świadczenia.
Tymczasem zakaz dyskryminacji oraz równość płci zapisane są zarówno w Konstytucji RP, jak i traktatach Unii Europejskiej. Instytucje UE często podnoszą, że wprowadzanie uprawnień nie może się odbywać bez poszanowania czy z naruszeniem praw innych osób.