Czy należy ograniczyć dostęp do aplikacji?
Robert Rynkun-Werner, adwokat: Gdyby ktoś się zdecydował na taki krok, zostałoby to bardzo źle odebrane tak wśród prawników, jak i ogólnie w społeczeństwie. Oczywiście o tym decydują rząd i Sejm, a my możemy jedynie składać postulaty o do tego, jak taki dostęp do aplikacji powinien wyglądać. Uważam, że nasze zadanie to dyplomatyczne rozmowy z Ministerstwem Sprawiedliwości o zmianie formuły egzaminu wstępnego na aplikację. Powinniśmy się postarać, by przywrócono egzamin ustny.
Jaki ma pan pomysł na bezrobocie młodych prawników?
Rynek pracy dla adwokatów, nie tylko młodych, zależy w dużej mierze od koniunktury gospodarczej. Trzeba jednak solidarnie wspierać młodych kolegów i koleżanki, którzy dopiero wchodzą na rynek. Można na przykład ograniczyć składki samorządowe – w pierwszym roku od wpisu na listę nie płaciłoby się ich wcale, a w następnym roku np. tylko połowę. Okręgowa Rada Adwokacka mogłaby też udostępnić do nieodpłatnego korzystania elektroniczne systemy informacji prawnej oraz fachową literaturę. Takie narzędzia są bowiem stosunkowo drogie, ale niezbędne do pracy. Znam pomysły utworzenia wspólnych biur dla adwokatów rozpoczynających karierę, jednak patrząc realnie, należy uznać to za pomysł na nieco odleglejszą przyszłość. Wymagałoby to zakupu nowej, przestronniejszej siedziby dla Rady, gdzie taką przestrzeń biurową można by urządzić. Dlatego temat nowej siedziby jest jedną z najpilniejszych spraw do załatwienia w najbliższym czasie.
Jak rozwiązałby Pan problem z wizerunkiem adwokatury po aferze reprywatyzacyjnej?