Powodują wypadki i uciekają za granicę. Jak państwo radzi sobie z ekstradycją?

Łukasz Ż., który miał spowodować śmiertelny wypadek na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie, został sprowadzony do Polski. Jego ekstradycja to tylko jeden z przykładów jak państwo polskie radzi sobie z pociągnięciem do odpowiedzialności podejrzanych, które uciekają za granicę.

Publikacja: 14.11.2024 19:36

Powodują wypadki i uciekają za granicę. Jak państwo radzi sobie z ekstradycją?

Foto: Adobe Stock

Dwa głośne przypadki, które wstrząsnęły opinią publiczną, ukazują, jak łatwo sprawcy tragicznych wypadków drogowych potrafią wyjść poza zasięg polskiego wymiaru sprawiedliwości. Łukasz Ż. – podejrzany o spowodowanie wypadku na Trasie Łazienkowskiej, w którym zginął pasażer drugiego samochodu, a trzy osoby trafiły do szpitala - po dwóch miesiącach został przywieziony z Niemiec do Polski. Jego przypadek, a także historia Sebastiana M., który uciekł do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, prowokuje pytania o skuteczność ekstradycji.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Wypadki
Wypadek w Bydgoszczy. Tramwaj wjechał w kamienicę
Wypadki
Na dworcu w Stargardzie zderzyły się dwa pociągi pasażerskie
Wypadki
Zmarł kolejny górnik, poparzony po zapłonie metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice
Wypadki
Wypadek w kopalni Knurów-Szczygłowice, doszło do zapłonu metanu
Wypadki
Tragiczny pożar w schronisku. Nie żyje kilkadziesiąt zwierząt