Katastrofa helikoptera w Nowym Jorku. Maszyna rozpadła się w powietrzu

Ofiary to dyrektor generalny z firmy Siemens, Agustin Escobar, jego żona, Merce Camprubi Montal, i trójka ich dzieci – informuje Associated Press, powołując się na swoje źródła. Burmistrz Nowego Jorku, Eric Adams, poinformował, że lot rozpoczął się ok. 15:00 czasu lokalnego.

Katastrofa helikoptera w Nowym Jorku: Świadkowie mówią o maszynie, która rozpadła się w powietrzu

Ciała ofiar zostały już wydobyte z wody. Do katastrofy doszło po ok. 18 minutach lotu. Z nagrań ilustrujących katastrofę wynika, że maszyna rozpadła się w powietrzu – na nagraniach widać, jak części śmigłowca wirują w powietrzu i wpadają do wody. Świadek katastrofy, Bruce Wall, mówił, że widział, jak maszyna „rozpada się w powietrzu” – helikopter miał stracić m.in. ogon i wirnik. Wirnik miał nadal obracać się po odpadnięciu od helikoptera.

Dani Horbiak, mieszkanka Jersey, u wybrzeży którego rozbił się helikopter, mówiła, że słyszała następujące po sobie dźwięki przypominające „kilka strzałów”, po czym wyjrzała przez okno i zobaczyła, że helikopter, w kawałkach, spada do rzeki.

O helikopterze obracającym się w sposób niekontrolowany, z którego wydobywał się dym, spadającym do rzeki, mówi też Lesly Camacho, hostessa z restauracji znajdującej się u wybrzeży rzeki Hudson.

W ciągu kilku minut od katastrofy, w miejscu, w którym maszyna wpadła do wody, pojawiły się łodzie z ratownikami. Ok. 20:00 czasu lokalnego, za pomocą pływającego dźwigu z rzeki podjęto wrak maszyny.

Właściciel firmy, której helikopter uległ katastrofie: Przez 30 lat czegoś takiego nie widziałem

Operatorem śmigłowca była firma New York Helicopters. Michael Roth, właściciel firmy, w rozmowie z „New York Post” stwierdził, że nie wie, jak mogło dojść do katastrofy. Roth podkreślił, że w ciągu 30 lat działalności biznesowej nie widział katastrofy, w której helikopter stracił w powietrzu wirnik nośny. Dodał jednak, że „to są maszyny, one się psują”.

Federalny Urząd Lotnictwa (FAA) podał, że helikopter, który uległ katastrofie, to Bell 206. Pierwotnie był wykorzystywany przez amerykańskie siły zbrojne, po czym przystosowano go do cywilnego użycia.

38 ofiar katastrof helikopterów w Nowym Jorku od 1977 roku

Jak podaje AP, w Nowym Jorku w katastrofach z udziałem helikopterów od 1977 roku zginęło co najmniej 38 osób. W 2009 roku w kolizji między samolotem a helikopterem wycieczkowym nad rzeką Hudson zginęło dziewięć osób.

Czytaj więcej

Wypadki

USA: Samolot pasażerski zderzył się w powietrzu ze śmigłowcem wojskowym. Prawdopodobnie nikt nie przeżył

Samolot linii PSA Airlines, wykonujący lot na trasie krajowej, zderzył się w powietrzu ze śmigłow...