Jak na razie nowy węgierski przewoźnik ma w swojej flocie tylko jedną, wypożyczoną maszynę — A330-200 F, czyli samolot przygotowany do przewozów cargo. Ma latać między Węgrami a Chinami. Chińską bazę samolot będzie miał w Szanghaju. Wcześniej 10-letni dzisiaj airbus należał do Wizz Aira, o potem latał dla Qatar Airways. We flocie Hungary Airlines miały znaleźć się jeszcze dwa B777-300 ERFS, ale zrezygnowano z tej opcji.
Czytaj więcej
LOT znalazł się w czołówce najbardziej punktualnych linii lotniczych na świecie. Z kolei zarejestrowany w Polsce, należący do Grupy Ryanaira Buzz jest na samym końcu rankingu.
Dziwna struktura własnościowa Hungary Airlines. Węgierskie państwo i chińscy biznesmeni
Powstała w 2021 roku linia nazywała się Universal Translink Airline Hungary (UTA). Zmiana nazwy na Hungary Airlines nastąpiła w kwietniu 2024.
Większościowym udziałowcem (ma ponad 50 proc. udziałów) jest Wu Jiang, chiński biznesmen na stałe mieszkający na Węgrzech. Pozostali akcjonariusze to chiński UTL Digital Logistics Co. Ltd, oraz — od listopada 2024 — węgierski rząd. Zarząd Hungary Airlines to oprócz Wu Jianga i jego przyjaciela, również biznesmena Duan, jeszcze dwóch Węgrów — Gabor Talabos i Gabor Varga. Odpowiedzialnym za kontakty z rządem jest Peter Tibor Borbély.
Czytaj więcej
Kryzys na Bliskim Wschodzie oraz kłopoty z silnikami to główne powody mniejszych zysków Wizz Aira w I półroczu 2024.