Boeing wraca stopniowo do normalnego funkcjonowania

Boeing zapłaci za 7 tygodni bez pracy osobom objętym bezrobociem technicznym podczas strajku. Koncern przygotowuje się do wznowienia produkcji B737 MAX pod zwiększonym nadzorem regulatora FAA.

Publikacja: 11.11.2024 10:19

Boeing wraca stopniowo do normalnego funkcjonowania

Foto: AFP

Wznawiana pracy, ale i zwolnienia

Prezes Boeinga Kelly Ortberg poinformował, że kilka tysięcy pracowników objętych kolejnymi etapami bezrobocia technicznego podczas strajku 33 tys. mechaników otrzyma potrącone wynagrodzenia, ale koncern zmniejszy załogę o 17 tys. ludzi. Strajkujący pracowali przy produkcji B737 MAX i szerokokadłubowych B767 i B777.

„Wasze poświęcenie wiele zmieniło i pozwoliło firmie dotrzeć do tej chwili. Chcemy podziękować za wasze wsparcie zwracając utracone wynagrodzenie za niepłacone bezrobocie techniczne” — stwierdził w emailu do załogi odnotowanym przez Reutera. „Będziemy kontynuować ogłoszone wcześniej działania mające zmniejszyć nasz poziom zatrudnienia, aby dostosować go do naszych realiów finansowych i do bardziej ukierunkowanego i ograniczonego zestawu priorytetów. Te zmiany strukturalne są istotne dla naszej konkurencyjności, pomogą zapewnić większą wartość naszym klientom w dłuższym okresie” — dodał Ortberg.

Przedstawiciel organizacji reprezentującej pracowników technicznych Boeinga powiedział wcześniej, że poinformowano go, iż jego członkowie będą otrzymywać od 15 listopada informacje o zwolnieniu ich z pracy za 60 dni. Strajkujący mechanicy mają podjąć pracę do 12 listopada.

Przygotowania do produkcji B737 MAX

Boeing nie poinformował jeszcze, kiedy zamierza wznowić produkcję najbardziej atrakcyjnych samolotów, wskazał jedynie, że będzie to proces stopniowy i pod nadzorem organu kontrolnego.

Urząd lotnictwa FAA ogłosił z kolei, że zwiększy nadzór nad produkcją B737 MAX. Jego szef Mike Whitaker rozmawiał w ostatnim tygodniu z prezesem Kelly Ortbergiem i podkreślił znaczenie wykorzystania przez koncern swego systemu zarządzania zagrożeniami bezpieczeństwa podczas wznawiania produkcji.

Urząd utrzymywał przez 53 dni trwania strajku zwiększoną obecność w fabrykach Boeinga i ogłosił, że „będzie nadal wzmacniać i ukierunkowywać nadzór, gdy koncern zacznie realizować plan powrotu do pracy”. Po incydencie 5 stycznia w locie samolotu B737 MAX Alaska Airlines FAA ograniczył Boeingowi produkcję tych samolotów do 38 miesięcznie.

Wznawiana pracy, ale i zwolnienia

Prezes Boeinga Kelly Ortberg poinformował, że kilka tysięcy pracowników objętych kolejnymi etapami bezrobocia technicznego podczas strajku 33 tys. mechaników otrzyma potrącone wynagrodzenia, ale koncern zmniejszy załogę o 17 tys. ludzi. Strajkujący pracowali przy produkcji B737 MAX i szerokokadłubowych B767 i B777.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Zdesperowani Rosjanie szukają samolotów. Proszą o pomoc Kuwejt i Katar
Transport
Będzie co przenosić do CPK. Rekordy na Lotnisku Chopina
Transport
Wielkie cięcia w Boeingu. Na początek do zwolnienia ci, którzy strajkowali
Transport
Są plany rozbudowy Lotniska Chopina, ale bez wielkiego rozmachu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Transport
Jedwabny Szlak w Ameryce Południowej. Chiński megaport w Peru