Protest został zaplanowany od 5 rano we wtorek do 6 wieczorem. Rozkład ma być przywrócony 11 kwietnia. Ale i tak szacuje się, że zostanie zakłócona podróż przynajmniej 90 tysięcy pasażerów. Związkowcy domagają się podwyżki płać średnio o 6 procent.
Większość odwołanych połączeń, to rejsy krótko- i średniodystansowe, a tylko 58 - długodystansowe. Verdi zrzesza przede wszystkim pracowników sektora publicznego, należy do niego 2,3 mln ludzi. Wiadomo już, że na lotniskach we Frankfurcie, Monachium, Kolonii i Bremie ma strajkować personel naziemny i niektóre oddziały straży pożarnej.
Wśród odwołanych rejsów jest też 40 z i do Polski - poinformowała Lufthansa. Nie polecą między innymi samoloty z Warszawy, Krakowa, Gdańska, Wrocławia do Frankfurtu i z Poznania do Monachium.
Jak poinformowała „Rzeczpospolitą” Monika Leszczyńska z biura prasowego Lufthansy w Polsce, linia odwoła we wtorek 40 rejsów z i do Polski. Ucierpią połączenia między Frankfurtem i Monachium a Warszawą, Krakowem, Gdańskiem, Bydgoszczą, Katowicami, Poznaniem i Wrocławiem. Odwołane zostały rejsy z Warszawy do Frankfurtu o godz. 10.25 i 18.55, z Krakowa do Frankfurtu o 10.55, 12.35 i 18.50, z Gdańska do Frankfurtu o 6.15 i do Monachium o 9.15 i o 14.40. Samoloty nie polecą także z Frankfurtu m.in. do Poznania o 10.00 i 21.45, a także do Wrocławia o 10.25, 14.05, 18.05 i 21.55, do Bydgoszczy nie poleci samolot z Frankfurtu, który powinien tam wylądować o 13.25 i wylecieć w podróż powrotną o 14.20, odwołane zostały także dwa rejsy z Katowic do Frankfurtu — o 6.05 i 14.40.
Przewoźnik opublikował na swojej stronie internetowej zastępczy rozkład lotów i zachęca wszystkich pasażerów do kontaktu jeszcze zanim wyjadą z domu na lotnisko. Zgodnie z wypróbowaną praktyką, linia kontaktuje się w awaryjnych sytuacjach także za pośrednictwem SMSów i maili. Można też samemu wcześniej sprawdzić, jaki jest status lotu (czy jest odwołany bądź nadal jest w rozkładzie) wchodząc w zakładkę „my bookings”.