Zuzanna Dąbrowska: Kandydaci na prezydenta z lewa – kto złapie wahadło?

Kandydatka Nowej Lewicy Magdalena Biejat walczy o kilka procent poparcia, kandydat partii Razem Adrian Zandberg – o życie swojej formacji. Ta rywalizacja może rozstrzygnąć, czy – i jaka – lewica w Polsce przetrwa prawicowy kurs polskiej i światowej polityki.

Publikacja: 05.02.2025 04:50

Adrian Zandberg, Magdalena Biejat

Adrian Zandberg, Magdalena Biejat

Foto: PAP/Wojtek Jargiło, Tomasz Gzell

W cieniu zwarcia największych kandydatów – Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego – trwa, trochę w ukryciu, dramatyczny pojedynek: to walka na śmierć i życie dwójki przyjaciół i polityków z tej samej do niedawna partii: Magdaleny Biejat i Adriana Zandberga. W sondażach lepiej wypada kandydatka Nowej Lewicy, w której znalazła się, nie godząc się z decyzją partii Razem o przejściu do opozycji wobec rządu Donalda Tuska. Biejat zdobywa 5–6 proc. poparcia, Zandberg 1–3 proc. Oboje otrzymują więc tylko tyle, ile obie lewicowe partie wspólnie. Ale przecież nie chodzi o sny o potędze, żadne z nich o prezydenturze poważnie nie myśli.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Komentarze
Jędrzej Bielecki: Bomba atomowa. Skoro Niemcy, to i Polska
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Czy przyszłego premiera wybierze Polsce Konfederacja?
Komentarze
Rusłan Szoszyn: Jaką cenę zapłacimy za reset USA z Rosją? Władimir Putin gra nie tylko o Ukrainę
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Mariusz Błaszczak wciąż igra z bezpieczeństwem Polski
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Komentarze
Macron przemówił do narodu. „Ameryka nie może dłużej decydować o losie Europy"