„Inni ludzie” mieli już swoją legendę, zanim powstali. Po sukcesie sztuki Masłowskiej „Między nami dobrze jest” w reżyserii Grzegorza Jarzyny, szefa Rozmaitości, z teatru docierały przecieki, że pisarka pisze hiphopowy musical. Ostatecznie w 2018 r. ukazała się książka w rapowej stylistyce, a minionej jesieni jej adaptację wyreżyserował Jarzyna.
Masłowska pokazała świat, w którym dramat przebija z parodii języka mediów społecznościowych i reklamy, a marzenia i życiowe wzorce są przeklejone z sieci. Jednocześnie, jak to w Polsce bywa, napięcia są nie do końca serio, a ratunkiem przed wybuchem skrajnych emocji okazuje się śmiech prowokowany przez autorkę w groteskowej formie. Oby tylko nas nie uśpił.