Prawo do marzeń powinno się mieć w każdym wieku

„Chłopcy" powstali ponad pół wieku temu. Dziś nadal są ważną sztuką o starości, ale nawet najlepszy tekst potrzebuje dobrego reżysera.

Aktualizacja: 04.01.2017 18:19 Publikacja: 04.01.2017 17:44

Sztuka Stanisława Grochowiaka w warszawskiej Polonii nie powinna być zaskoczeniem. Krystyna Janda wielokrotnie w prowadzonym przez siebie teatrze dotykała problemu tolerancji, przypominała, że rolą artysty jest upominać się o prawa słabszych, odsuniętych na margines. Z manifestem artystycznym Esther Vilar „Starość jest piękna" wyszła nawet na ulicę, a konkretnie na plac Konstytucji.

Stanisław Grochowiak napisał „Chłopców" w 1964 roku, wkrótce po wizycie w domu spokojnej starości, gdzie odwiedził dobiegającego setki przyjaciela. Odkrył pewną społeczność, złożoną z wielu barwnych postaci, która żyła we własnym mikroświecie, próbując wyłamać się spod panującej tresury przełożonych.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Teatr
Teatr. Magnetyczna Danuta Stenka w miłosnej tragedii kaszubskiej „Wòlô Bòskô”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Teatr
Gejowska bojówka w roli głównej. Grand Prix Boska Komedia'24 dla „Fobii”
Teatr
Kaczyński, Tusk, Hitler i Lupa, czyli „klika” na scenie
Teatr
Krzysztof Warlikowski i zespół chcą, by dyrektorem Nowego był Michał Merczyński
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Teatr
Opowieści o kobiecych dramatach na wsi. Piekło uczuć nie może trwać