Emilewicz doprecyzowała, że w GIS doradzała przez kilka tygodni.
Była polityk Porozumienia była pytana o to, dlaczego wicepremier Jarosłąw Gowin w Brukseli mówił o tym, iż Polska straci na unijnym wecie w czasie, gdy pozostali przedstawiciele rządu stoją na stanowisku, iż w obecnej sytuacji Polska jest gotowa zawetować unijny budżet i fundusz odbudowy.
- Jestem przekonana, że stanowiska, które prezentuje Jarosław Gowin są uzgadniane z Mateuszem Morawieckim - stwierdziła wicepremier. Dopytywana czy oznacza to, że Gowin jest "dobrym policjantem", a premier Mateusz Morawiecki "złym", Emilewicz odpowiedziała, że nie jest już w rządzie.
W kontekście nadchodzącego szczytu UE Emilewicz mówiła, że "jesteśmy przed jedną z najtrudniejszy Rad Europejskich".
- Europa jest w kryzysie, nie chce być Kasandrą, ale jesteśmy świadkami głębokiego kryzysu Zachodu jako wspólnoty euroamerykańskiej, opartej na wspólnych wartościach - przekonywała.