Prof. Stanisław Jędrzejewski: Media publiczne. Jak aparat propagandy zmienić w arenę debaty obywatelskiej

Dotychczasowy ład mediów publicznych wyczerpał swoje możliwości. Wobec tego należy przystąpić do tworzenia nowego – o koniecznych zmianach w TVP i Polskim Radiu pisze medioznawca z Akademii Leona Koźmińskiego.

Publikacja: 08.08.2024 18:07

Prof. Stanisław Jędrzejewski: Media publiczne. Jak aparat propagandy zmienić w arenę debaty obywatelskiej

Foto: Adobe Stock

Tradycyjne wartości i podstawowe zasady działania nadawców publicznych – w szczególności obejmujące usługi, które wspierają demokrację, pielęgnują i promują kulturę i edukację oraz zapewniają powszechny do nich dostęp – okazały się niezwykle trwałe. Przez wiele lat zasady polityki medialnej w Europie gwarantowały krajowym nadawcom publicznym dostatecznie dużo zasobów potrzebnych do wypełniania ich zadań. Jednakże kontynuacja dotychczasowych wzorów działania mediów publicznych staje się coraz bardziej wątpliwa ze względu na rosnącą intensywność ruchu w sieci i presję ekonomiczną na rozwój sieci telefonii komórkowej, a także liczbę i zakres nowych usług medialnych. Dzisiaj, nie jest wcale pewne, czy zasady świadczenia usług publicznych zostaną utrzymane w obecnej formie w gwałtownie zmieniającym się środowisku medialnym zdominowanym przez komunikację sieciową. 

Pozostało 93% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Społeczeństwo
Komisja decyduje, który zabytek można kupić do muzeum
Społeczeństwo
Ośrodek Karta apeluje o pomoc finansową
Społeczeństwo
Sondaż: Jak Polacy oceniają zgodę na atakowanie celów w głębi Rosji bronią USA?
Społeczeństwo
Gdzie i jak będzie padać w sobotę i niedzielę? W pogodzie typowe przedzimie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Społeczeństwo
Co 16. dziecko, które rodzi się w Polsce, jest cudzoziemcem. Chodzi o komfort życia?