Aktualizacja: 13.02.2025 03:50 Publikacja: 09.02.2023 03:00
Większość Polaków (87 proc.) akceptuje posyłanie dzieci z Ukrainy do polskich szkół
Foto: AFP
Niebawem minie rok od czasu największego w historii Polski i Europy exodusu Ukraińców uciekających przed wojną w swoim kraju. W Polsce osiadło ich ok. 1,2–1,3 mln osób, nie licząc tych, którzy mieszkali u nas przed wojną. Badacze z Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego oraz Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej w Warszawie w styczniu po raz drugi zbadali społeczny odbiór uchodźców z Ukrainy przez Polaków.
Niedawno powołany na dyrektora Instytutu Pileckiego prof. Krzysztof Ruchniewicz, będąc jeszcze dyrektorem Centrum Studiów Niemieckich Uniwersytetu Wrocławskiego, zawierał umowy ze stowarzyszeniem, które współzakładał. Audytorzy, badający działalność Centrum, zarzucają konflikt interesów i liczne nieprawidłowości.
MSZ ma informację o pierwszych nielegalnych imigrantach z Polski, którzy zostali zatrzymani w USA i mają być deportowani - podaje Gazeta.pl.
Wyż Elwira rozwinął się nad północną Europą i to właśnie on odpowiada za coraz niższe temperatury w naszym kraju. W niektórych miejscach można spodziewać się nawet -15 stopni.
Kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Gdyni nie ma w mieszkaniach ciepłej wody ani ogrzewania. Doszło tam jednocześnie do dwóch poważnych awarii - sieci ciepłowniczej i wodociągowej.
Razi nas „sowiecka mentalność”, boimy się wzrostu przestępczości, ale doceniamy ich pracę i nadal chcemy pomagać – pogłębia się dysonans relacji polsko-ukraińskich. To wniosek z najnowszych badań Uniwersytetu Warszawskiego.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Rosja wypuściła z kolonii karnej Marka Vogela, pracownika ambasady USA, skazanego na 14 lat więzienia za przemyt narkotyków.
Prezydent USA Donald Trump rozmawiał w środę z Władimirem Putinem. O rozmowie poinformował osobiście także Wołodymyra Zełenskiego. Prezydenci Rosji i USA uzgodnili, że odpowiednie zespoły natychmiast rozpoczną negocjacje pokojowe. Wydarzenie to podsumował premier rządu RP.
To, czego obawiano się od dawna, staje się na naszych oczach faktem. Amerykański prezydent podjął bezpośrednie negocjacje z rosyjskim dyktatorem ponad głowami Europejczyków. A być może i Ukraińców.
Donald Trump poinformował o „długiej i bardzo produktywnej" rozmowie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem o „mocnych stronach naszych Narodów i o wielkich korzyściach, jakie pewnego dnia odniesiemy ze współpracy”. W osobnym wpisie przekazał, że rozmawiał także z prezydentem Zełenskim.
Strach padł nie tylko na Kijów, ale i na całą wolną Europę, że wobec braku porozumienia z Kremlem Donald Trump może po prostu wycofać się ze wsparcia Ukraińców.
Rosyjski lider najprawdopodobniej nie podjął decyzji, czy rozpoczynać rozmowy pokojowe z Donaldem Trumpem, a jeśli tak, to jak długo je przeciągać i po co.
Rząd Ukrainy zatwierdził roczny kontrakt dla ochotników w wieku 18-24 lat, który ma na celu zwiększenie rekrutacji do armii za pomocą zachęt finansowych i świadczeń socjalnych. Mieszane reakcje mundurowych.
- Nierealistycznie jest oczekiwać, że Ukraina wróci do granic sprzed 2014 roku - mówił w Brukseli w czasie spotkania przedstawicieli grupy Ramstein, państw wspierających Ukrainę, sekretarz obrony USA Pete Hegseth.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas