To efekt rozporządzenia Parlamentu Europejskiego, tzw. Dublin III z 2013 r., które stosuje się w razie udowodnienia nielegalnego przekroczenia granicy państwa członkowskiego z terytorium państwa trzeciego. Wtedy to właśnie państwo jest odpowiedzialne za rozpatrzenie wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej. Cudzoziemca odsyła się też wówczas, gdy złożył on wniosek o ochronę w jednym państwie UE i nie czekając na decyzję, wyjechał do innego.
Dla Polski, którą dotknął kryzys migracyjny na granicy z Białorusią, oznacza to przyjęcie z powrotem nawet kilkunastu tysięcy osób.
Problem logistyczny
W związku z wojną w Ukrainie i falą uchodźców rząd poprosił o czasowe wstrzymanie powrotów imigrantów do końca lipca. Po tym czasie Polska musi przyjmować z powrotem „swoich” imigrantów. – Wśród cudzoziemców przekazanych i planowanych do przekazania dominują obywatele Iraku i Afganistanu – mówi Anna Michalska, rzecznika KG Straży Granicznej.
X
Czytaj więcej
Kierowcy z Ukrainy, a następnie, choć już w mniejszej skali Gruzini, Białorusini oraz Niemcy – to główni zagraniczni sprawcy wypadków na polskich drogach. W tym roku z winy cudzoziemców doszło do 778 takich zdarzeń, w których zginęło łącznie 80 osób – wynika z danych od Komendy Głównej Policji dla „Rzeczpospolitej”.