Aktualizacja: 17.01.2016 09:51 Publikacja: 16.01.2016 23:01
Foto: 123RF
Tradycyjną cechą polskiego języka urzędowego jest jego bezosobowość. W pismach urzędowych dominują zdania bezpodmiotowe („Panu X przyznaje się zasiłek celowy", „Wyznacza się nieprzekraczalną linię zabudowy") albo takie, w których podmiotem nie jest osoba, tylko rzeczownik abstrakcyjny („Od niniejszej decyzji stronie służy odwołanie" – tu podmiotem jest „odwołanie").
Taki język nie jest przyjazny dla odbiorcy – człowiek rzadko korespondujący z urzędem może nie doznać refleksji, że „strona to ja". Na szczęście od jakiegoś czasu widać próby wypracowania nowego wzorca. Przejawem tego dążenia były choćby zeszłoroczne rekomendacje Kancelarii Prezesa Rady Ministrów dotyczące komunikacji pisemnej, opublikowane w ramach Inicjatywy Obywatel. Podawały one zasady dobrej komunikacji: myśl o odbiorcy, pisz krótkie zdania, zadbaj o strukturę pisma, poszukaj łatwiejszych synonimów wyrażeń typowych dla języka urzędowego, opracuj tekst graficznie, szanuj czas czytelnika. Zaleceniom tym można tylko przyklasnąć. Pośród wskazówek znalazła się jednak także ta, by zwracać się do czytelnika wprost, czyli na ty.
Sąd jest zobowiązany pominąć lub uznać za prawnie nieistniejący wyrok sądu wyższej instancji, który nie spełnia...
Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego podtrzymała karę 7 tys. zł dla rejentki, która wykonywała prac...
W razie przyznania adwokatowi z urzędu kosztów pomocy prawnej udzielonej stronie procesu jedynie w części, sąd o...
1 stycznia 2025 roku wzrosła wysokość płacy minimalnej, która wynosi obecnie 4666 zł brutto. To jedyny wzrost tz...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Kolejna kontrowersyjna decyzja Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W ramach programu „Sztuki wizualne...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas