Aktualizacja: 21.11.2024 22:00 Publikacja: 31.05.2024 15:19
Mikołaj Pietrzak
Foto: rp.pl
Europejski Trybunał Praw Człowieka kilka dni temu uznał, że polskie prawo nie chroni obywateli przed nadmierną inwigilacją służb i ingerencją w ich prywatne życie. Jakich działań spodziewa się pan teraz ze strony władz?
Przede wszystkim wprowadzenia instrumentu prawnego, dostępnego dla każdego z obywateli – bo w praktyce każdego z nich takie działania mogą dotknąć. Ten, po którego dane sięgnięto lub który był podsłuchiwany, powinien zostać o tym fakcie zawiadomiony przez władzę państwową. To oczywiście może odbywać się rocznym lub sześciomiesięcznym opóźnieniem, bo informowanie go przed uruchomieniem podsłuchu mijałoby się z celem. A nie chodzi przecież o niweczenie efektywności działania służb specjalnych. Obywatel musi mieć też prawo do złożenia zażalenia do niezależnego sądu. Zaś organ podsłuchujący lub pozyskujący jego dane w inny sposób – obowiązek wystąpienia przed nim na równi z takim obywatelem. To byłyby najważniejsze zmiany, bo dzisiaj nie wiemy, jak długo i czy w ogóle byliśmy podsłuchiwani, ani nie mamy możliwości odwołania się od tej decyzji. Uważam, że będzie to najlepszy środek do dyscyplinowania polskiego państwa przed wykorzystywaniem niezwykle inwazyjnych instrumentów, jakimi ono dysponuje. Trzeba bowiem pamiętać, że Pegasus jest jedynie jaskrawym tego przykładem, bo rzekomo finansowy był z Funduszu Sprawiedliwości, ale sposoby naruszania poufności naszej komunikacji i korespondencji, czy prawa do poszanowania życia prywatnego są niezliczone.
Polskie prawo nie chroni obywateli przed nadmierną inwigilacją służb i ingerencją w ich prywatne życie - orzekł we wtorek Europejski Trybunał Praw Człowieka, rozpatrując sprawę polskich aktywistów i adwokata Mikołaja Pietrzaka.
Naliczenia podatku od spadków i darowizn, gdy w wyniku odwołania darowizny doszło do skutecznego anulowania podstawy przysporzenia i jego zwrotu, nie da się pogodzić z konstytucją – uznał NSA.
Amnesty International Polska oraz sześć innych organizacji zwróciło się do premiera Donalda Tuska o zainicjowanie przez rząd procesu legislacyjnego prowadzącego do nowelizacji ustawy prawo o zgromadzeniach.
Za nami dopiero pierwsze tygodnie nowego roku szkolnego 2024/2025. Wielu uczniów i rodziców myśli już jednak o odpoczynku od nauki. Warto w związku z tym sprawdzić, jakie są terminy ferii zimowych 2025 dla poszczególnych województw.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Zastanawiasz się, ile musisz zarabiać brutto, by na Twoje konto wpływało 5000 zł netto? Kwota ta znacząco różni się w zależności od formy zatrudnienia.
Kandydat PiS będzie średni, jeśli nie słaby. Ale to nie oznacza, że nie okaże się też groźny, a KO ma już zwycięstwo w kieszeni: do wiosny 2026 roku jeszcze bardzo daleko.
Wyższe stawki za bardziej skomplikowane urzędówki mają szansę wejść w życie w przyszłym roku. Ministerstwo Sprawiedliwości myśli jednak o wdrożeniu już teraz jasnych zasad i metodyki ustalania stawek przez sędziów.
Krajowa Rada Sądownictwa uważa, że sędziowie Sądu Najwyższego Jarosław Matras i Michał Laskowski powinni wyłączyć się ze sprawy dotyczącej statusu prawnego Prokuratora Krajowego.
Podwyżki opłat adwokackich nie podniosą kosztów usług prawnych. W rzeczywistości regulacja stawek będzie korzystna zarówno dla prawników, jak i dla osób dochodzących sprawiedliwości w sądzie - przekonuje Ministerstwo Sprawiedliwości.
W czwartek sejmowa Komisja Finansów Publicznych przyjęła poprawkę do projektu budżetu na 2025 rok, która przewiduje zmniejszenie środków dla czternastu instytucji państwowych. Cięcia obejmą m.in. Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy czy Krajową Radę Sądownictwa.
Piotr Pogonowski, były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, uporczywie nie stawia się na wezwania sejmowej komisji. Szkopuł w tym, że jeden sąd wydał dwa odmienne postanowienia w sprawie jego stawiennictwa.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar wszczął w czwartek procedurę odwołania sędziego Jacka Przyguckiego z funkcji prezesa Sądu Okręgowego w Suwałkach oraz sędziego Jacka Szredera z funkcji wiceprezesa Sądu Apelacyjnego w Szczecinie. Obaj zostali zawieszeni.
Poprawa bezpieczeństwa na przejazdach to powszechny postulat kolejarzy i zmotoryzowanych. Ale jednym z największych wyzwań dla zarządcy kolejowej infrastruktury jest wdrożenie systemów sterowania ruchem kolejowym.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas