Korespondencja z Paryża
Nigdy nie było tajemnicą, że Pablo Picasso uwielbiał towarzystwo kobiet. Od młodzieńczej wieczornej eskapady pod koniec XIX wieku w Barcelonie aż do ślubu w wieku 80 lat w 1961 roku z Jacqueline Roque w Vallauris jego życie wydawało się wypełnione nowymi spotkaniami, potajemnymi zdradami bolesnymi dla jego partnerek. Gdyby wierzyć Françoise Gilon, matce Palomy i Claude'a, stosunek Picassa do płci pięknej oscylował na granicy sadyzmu podszytego fałszywą życzliwością. Jedyna żyjąca była towarzyszka jednego z najbardziej znanych malarzy XX wieku w listopadzie skończy 96 lat.