Tajemnicze siły artystki. Wystawa Angeliki Markul w CSW

Angelika Markul łączy pasję odkrywania zagadkowych zjawisk ze sztuką. Mieszka i tworzy w Paryżu, a przygotowując nowe prace podróżuje do odległych zakątków ziemi.

Aktualizacja: 27.03.2016 16:08 Publikacja: 27.03.2016 16:00

Instalacje, które prezentuje na wystawie  „To, co stracone, jest na początku”  w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie są efektem podróży do Japonii, Chile, Meksyku. To, co tam zobaczyła, połączyła z własną fantazją. I przeobraziła w monumentalne obrazowo-dźwiękowe instalacje.

Do Japonii pojechała, żeby na własne oczy zobaczyć kamienny obiekt zatopiony pod wodą u brzegów wyspy Yonaguni, a odkryty w końcu lat 80. XX wieku. Wygląda jak schodkowa piramida (o wysokości 25 m i długości 250 m), otoczona także kamienną obwodnicą. Badacze nie są zgodni, czym jest ten obiekt. Japoński geofizyk profesor Masaaki Kimura uważa, że to cytadela sprzed 10 tysięcy lat, dzieło rąk ludzkich, gdy obszary te nie były jeszcze zalane przez morze.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl