Mikołaj Małecki: Poprawić definicję zgwałcenia

Koncepcja „tak znaczy tak” zasługuje na uwzględnienie. Jak wcielić nową definicję zgwałcenia, to już trudniejsza kwestia.

Publikacja: 27.03.2024 04:32

Mikołaj Małecki: Poprawić definicję zgwałcenia

Foto: Adobe Stock

Projekt zmian w kodeksie karnym z 14 lutego 2024 r. (druk nr 209) zakłada zmianę definicji zgwałcenia. Przestępstwem ma być doprowadzenie innej osoby do czynności seksualnej bez wyrażonej przez nią uprzednio, świadomej i dobrowolnej zgody. O przestępstwach seksualnych debatowałem wielokrotnie z osobami studiującymi prawo karne; to wrażliwy obszar legislacji, mocno podatny na przeobrażenia społeczne, wymagający wyczucia i wieloaspektowego punktu widzenia. Nie ma chyba wątpliwości, że zgwałceniem jest każdy kontakt seksualny bez zgody drugiej osoby. Idea nowelizacji przepisów dotyczących wolności seksualnej i obyczajności w kierunku koncepcji „tak znaczy tak” zasługuje na uwzględnienie. Jak wcielić ją w życie, by nie popsuć kodeksu karnego – to już trudniejsza kwestia.

Pozostało 88% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Michał Zacharski: Solidna ochrona ofiar gwałtu. Ale nie za cenę niesłusznych skazań
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Króliczek zwany deregulacją
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Uchwała SN może złagodzić frankowe spory
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Andrzej Duda też chciał złagodzić prawo aborcyjne
Rzecz o prawie
Paweł Krekora: Czy na ustawę frankową rzeczywiście jest za późno?