- Podaż zbóż w 2023 r. wyraźnie poprawiła się dzięki obfitszym zbiorom w ważnych regionach, ale to nie oznacza jeszcze końca problemów - stwierdził Ole Houe, dyrektor działu usług w firmie brokerskiej IKON Commodities w Sydney. - Prognoza dotycząca El Nino jest aktualna przynajmniej do kwietnia-maja. Brazylia zbierze z pewnością mniej kukurydzy, a Chiny zaskakują rynek kupowaniem większych ilości pszenicy i kukurydzy - dodał, cytowany przez Reutera.
Przewiduje się, że El Nino, które wywołało w tym roku suszę w dużej części Azji, utrzyma się w I półroczu 2024, zagrażając plonom ryżu, pszenicy, oleju palmowego i innych płodów rolnych.
Handlowcy i przedstawiciele władz spodziewają się zmniejszenia zbiorów ryżu w I półroczu, bo sucha gleba i malejące zapasy wody wpłyną na wydajność. Podaż ryżu w tym roku już zmalała z powodu tego zjawiska klimatycznego, co skłoniło Indie, największego eksportera ryżu na świecie, do ograniczenia eksportu. W 2023 r. inne zboża staniały, a ryż zdrożał najbardziej od 15 lat, jego ceny na niektórych rynkach azjatyckich skoczyły o 40-45 proc. Następne plony w Indiach są też zagrożone z powodu braku wody, co może skłonić ten kraj, o drugim na świecie poziomie konsumpcji pszenicy, do rozpoczęcia jej importu pierwszy raz od 6 lat, bo krajowe rezerwy zmalały do poziomu najmniejszego od 7 lat.
W kwietniu australijscy farmerzy zaczną siać pszenicę na wyschniętej ziemi, po miesiącach dotkliwych upałów, które bardzo zmniejszyły zbiory i zniweczyły marzenia o rekordowym wyniku. To może skłonić kraje kupujące to ziarno, zwłaszcza Chiny i Indonezję, do szukania go u innych eksporterów, w Ameryce Płn., w Europie i w regionie Morza Czarnego. „Podaż pszenicy w kampanii 2023/24 pogorszy się prawdopodobnie w porównaniu do ostatniej kampanii. Stanie się tak dlatego, że znacznie zmaleje eksport z ważnych krajów produkcji”- stwierdzili w nocie analitycy Commerzbanku.
Pozytywnym elementem w zakresie podaży zbóż powinna być spodziewana większa produkcja kukurydzy, pszenicy i soi w Ameryce Południowej, jedynie bardzo zmienna pogoda w Brazylii wywołuje wątpliwości. Obfite deszcze na rolniczych terenach Argentyny zwiększą zbiory, zapewniając temu krajowi czołowe miejsce w gronie eksporterów. Według oceny giełdy zbożowej BCR w Rosario, 95 proc. zasiewów wczesnej kukurydzy i 75 proc. soi jest „w doskonałym albo bardzo dobrym” stanie, dzięki trwającym od października opadom w regionie Pampas.