Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę UE zrobiła ogromny krok naprzód jako geopolityczny gracz. Bezprecedensowy pakiet sankcji nałożonych na Rosję, zaostrzający się z dnia na dzień, a niewykluczone, że wkrótce obejmujący eksport węgla, ropy naftowej i gazu, co byłoby jeszcze mocniejszym ciosem; pakiet wsparcia dla Ukrainy o wartości 100 mld euro, w tym pomoc przekazywana za pośrednictwem unijnego centrum w Polsce, to reakcje, o których jeszcze kilka tygodni temu analitycy polityki zagranicznej mogli tylko marzyć. Szeroka definicja bezpieczeństwa, będąca głównym punktem spotkania szefów państw UE w Wersalu w tym tygodniu, pokazuje, że coś fundamentalnego zmieniło się w pojmowaniu przez europejskich przywódców potrzeby współpracy w świecie pełnym zagrożeń.