28-letni informatyk ukradł bazę danych osobowych wartą 110 mln zł

Informatyk ukradł i sprzedał firmom wysyłkowym 56 tys. nazwisk i adresów osób z Polski i Hiszpanii.

Aktualizacja: 22.05.2017 07:48 Publikacja: 21.05.2017 20:06

28-letni informatyk ukradł bazę danych osobowych wartą 110 mln zł

Foto: 123RF

Gigantyczny rejestr danych marketingowych należący do firmy zajmującej się pozyskiwaniem klientów do reklamy wykorzystał nielegalnie do zarobku informatyk z Łodzi. Rozsyłał próbki, zachęcając do zakupu, a pokaźną część sprzedał. Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", proceder przerwali policjanci i prokuratorzy zajmujący się zwalczaniem cyberprzestępczości.

– Pozostająca w bezprawnym obrocie baza zawierała łącznie ponad 2 mln rekordów obejmujących dane obywateli różnych krajów, takie jak imiona, numery telefonów i adresy e-mail. Jej wartość według szacunków pokrzywdzonej firmy przekracza 110 mln zł – mówi Dominik Rozdziałowski, dyrektor Biura do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Głównej Policji, które rozpracowało nadużycia.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Przestępczość
Czy masakra w Kaszmirze ma związek z wizytą J.D. Vance'a w Indiach?
Przestępczość
Floryda. Strzelanina na stanowym uniwersytecie. Co najmniej jedna osoba nie żyje
Przestępczość
Rosyjski sąd złagodził wyrok dla amerykańskiego żołnierza Gordona Blacka. O kilka miesięcy
Przestępczość
Atak nożownika w Amsterdamie. Wśród rannych Polak
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Przestępczość
Agenci federalni ścigają migrantów. Mniej zasobów na walkę z pedofilią, narkotykami i terroryzmem