Komisja śledcza ds. Pegasusa nielegalna? Jest decyzja prokuratury ws. wniosku PiS

Nie będzie prokuratorskiego śledztwa w sprawie legalności sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa, którego domagali się posłowie Prawa i Sprawiedliwości.

Publikacja: 12.11.2024 15:13

Komisja śledcza ds. Pegasusa

Komisja śledcza ds. Pegasusa

Foto: PAP/Paweł Supernak

mat

Zawiadomienie w imieniu Klubu Parlamentarnego PiS złożyli 9 października 2024 roku posłowie Mariusz Błaszczak, Marcin Warchoł i Paweł Szrot. Ich zdaniem komisja śledcza do spraw Pegasusa działa wbrew postanowieniu zabezpieczającemu oraz wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego.

Prokuratura: wyrok Trybunału Konstytucyjny nie został opublikowany w Monitorze Polskim

Innego zdania jest prokuratura, która odmówiła wszczęcia śledztwa. Stwierdzono, że nie doszło do przestępstwa, ponieważ wyrok TK nie został opublikowany w Monitorze Polskim, a „zatem niekonstytucyjny przepis uchwały określający zakres działania Komisji nadal obowiązuje (dopiero po ogłoszeniu wyroku w Monitorze Polskim niekonstytucyjny przepis traci moc obowiązującą)”.

Prokurator uznał też, że postanowienie tymczasowe TK z 8 maja 2024 roku zakazujące dalszych prac Komisji zostało wydane przez TK z naruszeniem prawa. W komunikacie wskazano, że „TK nie miał ustawowych uprawnień, aby takie postanowienie wydać i nie miał uprawnień by je kierować do Komisji, która nie była stroną postępowania przed TK, więc Komisja mogła nie czuć się związana tym postanowieniem i dalej prowadzić prace”.

Co więcej, zdaniem prokuratora „członkom Komisji nie można było przypisać ani umyślnego, ani nieumyślnego działania, bowiem dysponowali oni opiniami prawnymi wydanymi przez profesjonalną komórkę prawną Sejmu wskazującymi na ich uprawnienie do prowadzenia dalszych prac, stąd mogli się oni oprzeć na tych opiniach”.

Czytaj więcej

Jest wyrok TK ws. sejmowej komisji. "Najlepiej opłacani kabareciarze w Polsce"

Sejmowa komisja ds. Pegasusa

Przypomnijmy, iż komisja została powołana w styczniu br. Ma sprawdzić w jaki sposób rząd PiS używał systemu Pegasus, inwazyjnego oprogramowania izraelskiej firmy NSO, które pozwala przejąć pełną kontrolę nad zainfekowanym telefonem. Ma zbadać czas od 16 listopada 2015 r. do 20 listopada 2023 r. PiS chciało poszerzenia tego czasu na rządy PO–PSL, ale na to nie zgodził się Sejm. Przed komisją dotychczas zeznawał m.in. lider PiS, Jarosław Kaczyński.

W maju TK zobowiązał komisję śledczą do „powstrzymania się od dokonywania czynności faktycznych lub prawnych” do czasu rozpatrzenia przez Trybunał wniosku grupy posłów PiS. Z kolei we wrześniu Trybunał Konstytucyjny stwierdził, iż zakres działania komisji jest niezgodny z konstytucją, a dokładniej z jej art. 2. Przepis ten wprowadza zasadę demokratycznego państwa prawnego: „Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej". Wniosek w tej sprawie w marcu złożyli posłowie pod przewodnictwem Zbigniewa Boguckiego z PiS.

Zawiadomienie w imieniu Klubu Parlamentarnego PiS złożyli 9 października 2024 roku posłowie Mariusz Błaszczak, Marcin Warchoł i Paweł Szrot. Ich zdaniem komisja śledcza do spraw Pegasusa działa wbrew postanowieniu zabezpieczającemu oraz wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego.

Prokuratura: wyrok Trybunału Konstytucyjny nie został opublikowany w Monitorze Polskim

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
W sądzie i w urzędzie
Ile osób w Polsce nosi moje nazwisko? Możesz to sprawdzić w kilka minut
Zdrowie
Dodatkowe opłaty w szpitalach. Za co pacjent musi sam zapłacić?
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Prawo drogowe
Kierowcy łatwiej stracą prawo jazdy, młodzi z limietem prędkości. Rząd ujawnił projekt
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy: Żona zrobiła większą karierę. Mąż nie dostanie mniej po rozwodzie
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje