– Prezydent będzie się skupiał na swojej pracy dla Polski. Nie startuje w kampanii wyborczej, nie będzie nikomu pomagał. Będzie robił swoje rzeczy – powiedział w Radiu Plus szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek. Co z tego wynika dla Karola Nawrockiego?
Andrzej Duda dystansuje się od Karola Nawrockiego
Z informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że Andrzej Duda nawet nie poprze przed wyborami kandydata w praktyce wystawionego przez PiS i nie będzie w żadnym stopniu uczestniczył w kampanii prezydenckiej, mimo że wcześniej mówił, że najbliżej mu do Karola Nawrockiego. – Na Nowogrodzkiej oczekują, że prezydent będzie podróżował po Polsce i namawiał do głosowania na Nawrockiego. Do czegoś takiego nie dojdzie – mówi nam przedstawiciel Kancelarii Prezydenta. Już sama kandydatura prezesa IPN jest oceniana chłodno w Pałacu Prezydenckim.
Czytaj więcej
Zagłosuję na kandydata, który w chwili wyborów prezydenckich będzie głosił poglądy najbliższe moim. Dziś – wśród zgłoszonych kandydatów – jest to Karol Nawrocki - powiedział prezydent Andrzej Duda. Jak zaznaczył, "nie będzie prowadził kampanii" za szefa IPN.
– Koalicja Obywatelska przedstawiła swojego kandydata, pana Rafała Trzaskowskiego. PiS wspiera kandydata obywatelskiego... pana... pana... pana... – tak w listopadzie Duda próbował sobie przypomnieć nazwisko prezesa IPN, mimo że Nawrocki gościł już wcześniej w Pałacu Prezydenckim jako szef Instytutu.