Aktualizacja: 26.04.2025 06:17 Publikacja: 24.07.2024 17:52
Foto: Adobe Stock
Senat jest na finiszu prac nad głośną nowelizacją Kodeksu karnego, który zmienia definicję zgwałcenia. O tym czy doszło do gwałtu miałby decydować brak świadomej i dobrowolnej zgody osoby pokrzywdzonej, a nie widoczne stawianie oporu. Jak ocenia Pan nowe przepisy?
Nowelizacja jest potrzebna. Wpisanie do art. 197 k.k. wyraźnego zastrzeżenia, że dochodzi do stosunku seksualnego mimo braku zgody osoby pokrzywdzonej to ważny krok w dobrą stronę. Jest to rozszerzenie definicji zgwałcenia. Celem jest uporządkowanie praktyki wymiaru sprawiedliwości oraz dostosowanie przepisu do realiów współczesności. Jednym z wariantów zgwałcenia oprócz groźby, przemocy czy podstępu będzie właśnie sytuacja, w której ktoś w jeszcze inny sposób doprowadzi inną osobę do obcowania płciowego lub innej czynności seksualnej.
Możliwe, że neosędziowie stracą swój status z mocy ustawy już w październiku. Adam Bodnar podjął decyzję w spraw...
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił kolejną skargę na decyzję Rzecznika Praw Pacjenta, tym razem...
Nakaz odbierania prawa jazdy dożywotnio i na wszystkie rodzaje pojazdów, w sytuacji popełnienia przestępstwa z a...
Po dwóch trudnych latach dla doradców podatkowych wróciły dobre czasy. Rosną przychody większości firm. Ich klie...
Mężczyzna, który wraz z partnerką zdecydował się na skorzystanie z usług kliniki in vitro i zamrożenie zarodka,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas