Aktualizacja: 19.04.2025 03:22 Publikacja: 04.03.2024 13:20
Siedziba FBI w Waszyngtonie
Foto: PAP/Abaca
Sprzedawana pod przykrywką aplikacja Anom (ANØM) – instalowana w telefonach oferowanych na czarnym rynku – pozwalała FBI przechwytywać wymieniane przez przestępców wiadomości. Dla nich samych była ona wiarygodna – miała zapewniać im pełną anonimowość, bo aby móc z niej korzystać trzeba było zostać poleconym przez aktywnego już użytkownika.
Z aplikacji korzystali też członkowie polskiego gangu sprowadzającego z zagranicy narkotyki, które następnie wprowadzał do obrotu w Polsce. Przestępcy wpadli po tym, jak amerykańskie służby – na mocy tzw. umowy waszyngtońskiej z 2019 r. - przekazały informacje o ich biznesie polskiemu CBŚ, co pozwoliło postawić ich przed polskim wymiarem sprawiedliwości. Część z nich poszła na współpracę z organami ścigania, pozostałych Sąd Okręgowy w Tarnowie nieprawomocnym wyrokiem, za przemyt i handel, skazał na kary więzienia – od trzech do dziewięciu lat. Nakazał im też zapłacić kary grzywny – do 100 tys. zł, a zyski z narkotykowego biznesu przepadły.
Zarząd Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników wystosował list do minister zdrowia, w którym apeluje o po...
Zarówno liczba zwolnień lekarskich wystawionych z powodu krztuśca, jak i dni absencji z tytułu tej przypadłości...
Łatwiejsze zajmowanie ruchomości, likwidacja obowiązku badania przez komorników przedawnienia roszczenia, dalsze...
Szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej prof. Robert Zakrzewski w podcaście „Szkoła na nowo" zapewnia, że w tym r...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uchylił decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie I prezes SN Mał...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas