Rząd walczy z patologiami na polskich drogach. Będzie nowe przestępstwo

W czwartek opublikowano projekt ustawy, który ma pomóc w walce z patologiami na polskich drogach. Zakłada on m.in. podwyższenie kar, wprowadzanie nowego przestępstwa oraz zmienia zasady konfiskaty pojazdów.

Publikacja: 06.02.2025 17:32

Wśród propozycji pojawiła się również kryminalizacja nielegalnych wyścigów karą od 3 miesięcy do 5 l

Wśród propozycji pojawiła się również kryminalizacja nielegalnych wyścigów karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności za organizację lub udział

Foto: PAP/Grzegorz Michałowski

Zmiany w prawie jeszcze w listopadzie ubiegłego roku na wspólnej konferencji zapowiedzieli szefowie resortów sprawiedliwości, infrastruktury oraz spraw wewnętrznych. Jak mówił wówczas minister sprawiedliwości Adam Bodnar,  wypracowane przez międzyresortowy zespół propozycje mają odpowiedzieć na to, co jest plagą na polskich drogach, czyli naruszanie bezpieczeństwa ruchu drogowego, które powoduje „potężne konsekwencje dla naszego życia społecznego”.

Jednym z jego elementów jest właśnie opublikowany w Rządowym Centrum Legislacyjny projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego (UD185).

Rząd kryminalizuje wyścigi uliczne

Projekt ma być odpowiedzią rządu m.in. na problem nielegalnych wyścigów ulicznych. Jak czytamy w uzasadnieniu „organizacja tych wydarzeń staje się coraz bardziej odczuwalna i ma coraz większy wpływ na spadek poczucia bezpieczeństwa wśród użytkowników dróg. Szczególnie niebezpieczne jest zachowanie osób spontanicznie ścigających się na drogach, bądź jeżdżących po nich brawurowo, z naruszeniem elementarnych zasad bezpieczeństwa ruchu".

Ustawa wprowadza definicję nielegalnego wyścigu samochodowego. Będzie to „rywalizacja kierujących co najmniej dwoma pojazdami mechanicznymi w ruchu lądowym, z zamiarem pokonania określonego odcinka drogi w jak najkrótszym czasie i z naruszeniem zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym lub celowe wprowadzenie pojazdu w poślizg lub doprowadzenie do utraty styczności z nawierzchnią chociażby jednego z kół pojazdu, wykonane w trakcie zgromadzenia zorganizowanego na otwartej ogólnodostępnej przestrzeni bez wymaganego zezwolenia". Za organizację lub udział w takich wydarzeniach będzie groziła kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Projekt przewiduje również podwyższenie kar za wypadek ze skutkiem śmiertelnym (w ramach nielegalnego wyścigu, rażąco niebezpiecznej, brawurowej jazdy lub złamania zakazu prowadzenia pojazdów). Będzie wynosiła od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Czytaj więcej

Rząd szykuje bat na nielegalne wyścigi, driftowanie i jazdę na jednym kole

Będą zmiany w konfiskacie aut

Nowelizacja odnosi się się też do kierowców, którzy łamią sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Jak czytamy „wypadki drogowe ze skutkiem śmiertelnym spowodowane przez takich kierujących dowodzą, że sankcje przewidziane za takie zachowanie w aktualnym stanie prawnym można ocenić jako niewystarczające". W związku z tym autorzy nowelizacji proponują, aby w przypadku naruszenia zakazu sąd mógł orzekać dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. „Także możliwość przepadku pojazdu oraz minimalne świadczenie pieniężne w wysokości 10 000 zł mają pełnić rolę środków odstraszających" - dodano. 

Modyfikacje obejmują także prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. Do kodeksu karnego dodany zostanie nowy przepis (art. 44b § 1a k.k.), zgodnie z którym sąd będzie mógł zdecydować o przepadku pojazdu, gdy kierowca będzie mieć od 0,5 do 1,5 ‰ alkoholu we krwi. Jeśli stężenie alkoholu we krwi będzie przekraczać 1,5 ‰, orzeczenie konfiskaty pojazdu będzie obowiązkowe, chyba że zajdzie wyjątkowy przypadek, uzasadniony szczególnymi okolicznościami.

Zmiany mają dotknąć też samej konfiskaty pojazdów. Autorzy nowelizacji argumentują bowiem, że „obligatoryjne orzekanie przepadku pojazdu może naruszać zasady trafnej represji, proporcjonalności kary i równości sprawców, jeśli pojazd nie był wyłączną własnością sprawcy, ponieważ uzależnia wysokość kary od kwestii właścicielskich, a nie okoliczności czynu. W ten sposób podmioty będące w tej samej sytuacji prawnej mogą być nierówno traktowane. Ponadto dla osoby o niskim stopniu zamożności dolegliwość kary może być niewspółmiernie wysoka w porównaniu z osobą zamożną". W związku z tym zaproponowano, że przepis ma brzmieć następująco: „jeżeli w czasie popełnienia przestępstwa pojazd nie stanowił wyłącznej własności sprawcy albo orzeczenie przepadku pojazdu mechanicznego nie jest możliwe lub celowe, w szczególności z uwagi na jego zbycie albo utratę przez sprawcę, zniszczenie lub znaczne uszkodzenie, przepadku nie orzeka się. W takim wypadku sąd może orzec nawiązkę na rzecz Skarbu Państwa w wysokości co najmniej 5 000 zł”.

Etap legislacyjny: opiniowanie

Czytaj więcej

Rząd uderza w piratów drogowych. Ujawniono propozycje zmian w prawie

Zmiany w prawie jeszcze w listopadzie ubiegłego roku na wspólnej konferencji zapowiedzieli szefowie resortów sprawiedliwości, infrastruktury oraz spraw wewnętrznych. Jak mówił wówczas minister sprawiedliwości Adam Bodnar,  wypracowane przez międzyresortowy zespół propozycje mają odpowiedzieć na to, co jest plagą na polskich drogach, czyli naruszanie bezpieczeństwa ruchu drogowego, które powoduje „potężne konsekwencje dla naszego życia społecznego”.

Jednym z jego elementów jest właśnie opublikowany w Rządowym Centrum Legislacyjny projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego (UD185).

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Zmiany w uldze na termomodernizację. Podatnicy dostali tylko kilka dni
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Nieruchomości
Nowy obowiązek działkowców. Nadchodzą zmiany na ROD
Praca, Emerytury i renty
Nowe terminy wypłat emerytur w lutym 2025. Zmiany w harmonogramie
Praca, Emerytury i renty
Zbliża się wypłata 13. emerytury. Ile wyniesie w 2025 roku?
Prawo w Polsce
Kto może wejść do twojego domu? I czy musi mieć nakaz?