Ekspert: głodówka skazanego to kara dyscyplinarna

Polska rzeczywistość więzienna jest szara i średniowieczna – mówi dr Wojciech Górowski z Uniwersytetu Jagiellońskiego, adwokat, gość magazynu Rzecz o Prawie.

Publikacja: 16.01.2024 14:05

Jak powiedział ekspert, i Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali zakwalifikowani przez Komisję Penitencjarną do zakładów zamkniętych – co oznacza najsurowszy rygor wykonywania kary. Znaczy to, że cele są zamknięte cały czas i skazani nie mogą się swobodnie poruszać po zakładzie karnym, a listy do rodziny nie podlegają cenzurze. Nie ma też przepustek z takiego zakładu. – Raczej mało prawdopodobne by przebywali w celi z osobami skazanymi np. za zabójstwo – dodał ekspert. Jak podkreślił, głodówka skazanego – a taką za murami prowadzi Mariusz Kamiński — jest równoznaczna z więzienną karą dyscyplinarną. – Kodeks karny wykonawczy mówi jasno, że dostaje się za to tzw. kwit dyscyplinarny, czyli np. ograniczenie widzeń lub możliwości otrzymywania paczek. Jest cały katalog kar, to dyrektor zakładu penitencjarnego o tym decyduje – podkreślił.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Praca, Emerytury i renty
Nie wszyscy uprawnieni dostaną 13. emeryturę w tej samej wysokości. Od czego zależy kwota?
Prawo karne
Rośnie przestępczość obcokrajowców. Potrzebna nowa strategia
Zawody prawnicze
Państwo nie chce już płacić milionów komornikom za przymusową emeryturę
Sądy i trybunały
Prawnicy kojarzeni z poprzednią władzą jednoczą siły. Inicjatywa wyszła z TK
Konsumenci
Jest pierwszy „polski” wyrok dotyczący sankcji kredytu darmowego