Obserwatorka społeczna wyborów mówi, co zobaczyła

Niedzielne wybory przebiegły w znacznej większości obserwowanych przeze mnie lokali w sposób przyzwoity. Paradoksalnie wiele trudności było spowodowanych wysoką frekwencją i nieprzygotowaniem na nią wielu komisji wyborczych oraz niejasnością procedur związanych z kartami referendalnymi – mówi Barbara Szlefarska, obserwatorka społeczna z ramienia Fundacji Odpowiedzialna Polityka.

Publikacja: 17.10.2023 11:52

Obserwatorzy wyborów (zdjęcie archiwalne)

Obserwatorzy wyborów (zdjęcie archiwalne)

Foto: PAP/Wojciech Pacewicz

W ilu komisjach i w jakich miejscach znajdowali się obserwatorzy z Pani organizacji? Gdzie Pani obserwowała?

Obserwatorzy Fundacji Odpowiedzialna Polityka działali we wszystkich województwach w Polsce, oraz za granicą. Część naszych obserwatorów pracowało w zespołach razem z obserwatorami międzynarodowymi. Ja obserwowałam prace kilku komisji – otwarcie głosowania w komisji na Pradze Południe, komisje w Wesołej i Wiązownej, a wieczorne zamknięcie lokalu wyborczego i proces liczenia głosów na Gocławiu. Był to więc obszar wielkomiejski i podmiejski, łącznie 12 obwodowych komisji, których obserwacją zajęłam się wraz z dwiema obserwatorkami z Europejskiej Platformy na rzecz Demokratycznych Wyborów (European Platform for Democratic Elections) - Węgierką i Niemką. Potem zaś czekała nas cała noc pracy, która skończyła się o godzinie 8:30 nad ranem – byłam więc obecna przy całym procesie zamknięcia, liczenia, kwalifikacji kart i głosów i wypełnianiu protokołów.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Praca, Emerytury i renty
Dodatki do emerytur i rent od 1 marca 2025. Ile wyniosą po podwyżce?
W sądzie i w urzędzie
Ważny komunikat w sprawie mObywatela. Termin mija już 25 lutego
Prawo drogowe
Prawo jazdy mimo sądowego zakazu prowadzenia? Cwaniacy wykorzystują lukę
Sądy i trybunały
Prawnicy kojarzeni z poprzednią władzą jednoczą siły. Inicjatywa wyszła z TK
Konsumenci
Jest pierwszy „polski” wyrok dotyczący sankcji kredytu darmowego